Kasię Kowalską, Małgorzatę Ostrowską, czy Krzysztofa Cugowskiego można było zobaczyć i posłuchać podczas czwartkowego (07.07) koncertu, który rozpoczął w mieście czterodniowy Suwałki Blues Festival.
Miasto znów żyje bluesem. Od dziś do niedzieli (10.07) suwalczanie oraz licznie przybywający co roku do miasta goście, będą mieli już po raz 15. okazję bawić się na koncertach plenerowych, śniadaniach bluesowych, czy wziąć udział w paradzie motocykli. W programie ponad 30 koncertów muzyki bluesowej w wykonaniu muzyków polskich, norweskich i litewskich, Polish Blues Challenge, warsztaty dla młodzieży z udziałem profesjonalnych muzyków z Polski i Norwegii oraz wspólny koncert.
- Tegoroczna edycja Suwałki Blues Festival jest znacznie lepsza od poprzedniej. Byli tylko artyści z Polski i pandemiczne ograniczenia. Teraz mamy to już za sobą. Przygotowaliśmy dla wszystkich fanów bluesa dużo fajnych koncertów. Będzie się działo wiele i dłużej niż zawsze, gdyż przez cztery dni. Kończymy w niedzielę wyśmienitym koncertem w hali Suwałki Arena. Cieszymy się również z naszego powrotu do współpracy z miastem partnerskim Notodden, ponieważ tak naprawdę ten festiwal rozpoczął się od tej współpracy. Oczywiście też jak zawsze zaczynamy od ukazania na suwalskim deptaku na Chłodnej tych zespołów, które gościliśmy przed rokiem - mówił Czesław Renkiewicz, prezydent Suwałk.
Pierwszy dzień to tradycyjne odsłonięcie tablicy w Alei Gwiazd Bluesa, na ulicy Chłodnej. Odsłonięciu towarzyszyły animacje muzyczne przygotowane przez Suwalski Ośrodek Kultury. Następnie zebrani przenieśli się na plac Marii Konopnickiej, gdzie odbył się happening bluesowy. Główna atrakcja czekała jednak wieczorem na scenie w parku Konstytucji 3 Maja, gdzie odbył się koncert pod hasłem “Blues mieszka w Polsce”. Na scenie można było zobaczyć Kasię Kowalską, Małgorzatę Ostrowską, Krzysztofa Cugowskiego, Lorę Szafran i Sławka Wierzcholskiego.
- Artyści którzy dziś występują również wyrośli z bluesa. Gdyby nie było bluesa, nie byłoby rock and rolla, gdyby nie było rock and rolla, nie byłoby Kowalskiej, Ostrowskiej i Cugowskiego. To piękne koła, piękne bluesowe, zamknięte suwalskie koło - powiedział Jan Chojnacki, dyrektor Artystyczny Suwałki Blues Festival.
Bluesowa zabawa rozpoczęła się i potrwa do niedzielnego wieczoru. Co czeka nas jutro można sprawdzić poniżej:
8 lipca 2022 r. (piątek)
10.00 – 14.00 warsztaty dla młodzieży z udziałem muzyków z Polski i Norwegii, sala SOK, ul. Noniewicza 71
KONCERTY i IMPREZY TOWARZYSZĄCE
13:00 – 14:00 INDIVI-DUO, scena przy ul. Chłodnej 2
15.00 – 17.00 BLUESOWA PIASKOWNICA – animacje dla najmłodszych, placu M. Konopnickiej
14:00 – 15:00 FLESH CREEP, scena na placu M. Konopnickiej
15.30 – 16.30 Suwałki Blues Drift 2022, pokaz samochodów Mazda MX5, plac przy ul. T. Kościuszki 74
15:30 – 16:30 SUWAŁKI GOSPEL CHOIR, scena na placu M. Konopnickiej
16:00 – 17:00 JUTAS & BUKARTAS BLUES DUO (LT), scena przy ul. Chłodnej 2
17:00 – 18.00 BR BAND, scena na placu M. Konopnickiej
18:30 – 19:30 ERIC SLIM ZAHL (NO), scena na placu M. Konopnickiej
18.00 – 19.30 GAZ BLUES GRUPA (PL/LT), scena przy Galerii Stara Łaźnia
20.00 – 21.30 BLUES SESSION & AGE (LT/PL), scena przy Galerii Stara Łaźnia