Odbudują społeczną kopułę na Kaczym Dołku

Stowarzyszenie Nie Po Drodze wspólnie z mieszkańcami Suwałk zamierza odbudować kopułę społeczną

Stowarzyszenie Nie Po Drodze wspólnie z mieszkańcami Suwałk zamierza odbudować kopułę społeczną, znajdującą się przy Kaczym Dołku. 

 

W 2017 roku przy Kaczym Dołku w Suwałkach członkowie Stowarzyszenia Nie Po Drodze wraz z mieszkańcami okolicy oraz przyjaciółmi z Suwalskiego Klubu Seniora wznieśli kopułę społeczną – wierzbową altanę z przyległymi permakulturowymi grządkami. Nie mieli jednak szczęścia - mimo regularnego podlewania, bardzo suche lato spowodowało, iż kopuła się nie ukorzeniła. Mimo tego była dla wielu mieszkańców miejscem atrakcyjnym, szczególnie korzystali z niej seniorzy z Suwalskiego Klubu Seniora, spotykając się pod kopułą m.in. w okresie pandemii, gdy przebywanie w zamkniętym pomieszczeniu było regulowane różnymi obostrzeniami.

- Kopuła na stałe wpisała się w krajobraz Kaczego Dołka. Wymaga jednak naszej troski. Wyschły i wykruszyły się jej elementy konstrukcyjne. Mimo iż co roku zieleniło się na niej dzikie wino, kopule, po ostatnich wichurach kopuła poległa, potrzebna jest tytułowa „reanimacja”. Na drodze edukacji ekologicznej – ekologicznej rezydencji artystycznej, przy udziale wolontariuszy – seniorów i mieszkańców okolic Kaczego Dołka – chcemy odnowić kopułę. Tym razem zrobimy to wczesną wiosną, wówczas będą duże szanse, że tym razem wierzbowe witki się ukorzenią i co roku kopuła będzie rosła w metrach i rosła w siłę oraz będzie modelowym przykładem permakultury i wciąż nowoczesnego, proekologicznego trendu, żywej architektury - informują organizatorzy.

Projekt zakończy się w czerwcu „świętem zieleni” – Eko Piknikiem nad Stawem, z udziałem mieszkańców okolic Kaczego Dołka i innych osób zaangażowanych w projekt, stanowiącym wydarzenie upowszechniające rezultaty. Szczegóły pikniku mamy poznać wkrótce. 

1 Komentarzy

Szkoda Waszej fatygi, Spółdzielnia Mieszkaniowa usunie to. Przez 20 lat między blokami Klonowej 43a i 41 a Nowomiejską stały ławki w kształcie litery L,za nimi była roślinność i cień. Starsi ludzie często na nich siadali (czasami były to 2 osoby czasami 8, latem klub seniora na wolnym powietrzu) wracając z zakupami, czy spacerując z psami. Po 20 latach w ubiegłym roku zlikwidowano je. Dlaczego??

Dodaj komentarz