Dziecko dusiło się w żłobku. Interweniowali strażacy

Strażacy z Suwałk pomogli dziecku w żłobku które się dusiło

Do dziecka w jednym z suwalskich żłobków, które miało problemy z oddychaniem, wyjeżdżali strażacy z Suwałk. Wszystko ze względu na brak wolnych Zespołów Ratownictwa Medycznego.

 

W miniony wtorek (17.11) w godzinach porannych dyżurny Stanowiska Kierowania Komendanta Miejskiego Państwowej Straży Pożarnej w Suwałkach przyjął zgłoszenie dotyczące problemów z oddychaniem dziecka w jednym z suwalskim żłobków. Zgłoszenie zostało przekazane przez dyspozytora medycznego, który ze względu na brak wolnych Zespołów Ratownictwa Medycznego na terenie miasta, poprosił o pomoc Państwową Straż Pożarną, do czasu przyjazdu najbliższego wolnego ZRM. Dyżurny strażaków niezwłocznie zadysponował ratowników z Jednostki Ratowniczo Gaśniczej.

 

Po przybyciu strażaków na miejsce zdarzenia stwierdzono, że pielęgniarka wraz z personelem żłobka jest w trakcie udzielania bez przyrządowej pomocy medycznej osobie poszkodowanej, u której występuje niedrożność oddechowa. Funkcjonariusze natychmiast podjęli udzielanie kwalifikowanej pierwszej pomocy, co doprowadziło do poprawy czynności oddechowych. Następnie ze względu na występujące objawy sprawdzono saturację, zmierzono poziom glukozy i podano tlen. Po dojechaniu Zespołu Ratownictwa Medycznego na miejsce zdarzenia, dziecko przekazano załodze ambulansu.

1 Komentarzy

Dodaj komentarz