Suwalscy policjanci zatrzymali 35-latka i jego dwie wspólniczki podejrzane o kradzieże w suwalskich sklepach. Jednego dnia obywatele Litwy okradli pięć sklepów. Ich łupem padły perfumy, kosmetyki oraz ubrania o łącznej wartości ponad 5000 złotych.
W minioną środę (13.04) dyżurny suwalskiej komendy otrzymał zgłoszenie o kradzieży perfum z jednego ze sklepów w mieście. Policjanci z patrolówki jadąc na miejsce interwencji zauważyli osoby odpowiadające przekazanym rysopisom. Na parkingu, przy jednym ze sklepów, na osiedlu Północ mundurowi zatrzymali dwie kobiety i mężczyznę. Jak ustalili to nie jedyny ich "gościnny występ" w Suwałkach. Okazało się, że 35- letni mężczyzna i jego dwie wspólniczki, w wieku 24 i 39-lat, tego samego dnia ukradli jeszcze w czterech innych sklepach. Ich łupem padły perfumy, kosmetyki oraz ubrania, o łącznej wartości ponad 5000 złotych. Obywatele Litwy noc spędzili w policyjnym areszcie, a następnego dnia usłyszeli zarzuty kradzieży. Za to przestępstwo grozi kara do pięciu lat pozbawienia wolności. Policjanci odzyskali skradzione rzeczy, które wkrótce wrócą na sklepowe półki.
