- Współpraca polsko-amerykańska ma tak duże znaczenie strategiczne, że na pewno nic w tym względzie się nie zmieni, bez względu na to kto wygra wybory w Stanach Zjednoczonych - zapewniał w środę (07.08) w Suwałkach Mark Brzezinski, Ambasador Stanów Zjednoczonych w Polsce.
Do spotkania Czesława Renkiewicza, prezydenta Suwałk z Markiem Brzezinskim, Ambasadorem Stanów Zjednoczonych w Polsce doszło dziś w suwalskim Ratuszu. Po spotkaniu ambasador odbył krótkie spotkanie z lokalnymi mediami, podczas którego dziękował za gościnność dla amerykańskich żołnierzy stacjonujących w naszym kraju i regionie oraz zaznaczał swoje zaskoczenie jak wielkiej pomocy Suwałki udzieliły uchodźcom z Ukrainy.
- To dla mnie ogromny zaszczyt być w Suwałkach w imieniu prezydenta Joe Bidena. Muszę powiedzieć do ludzi w Suwałkach - dziękujemy, dziękujemy, dziękujemy Za gościnność dla żołnierzy amerykańskich, którzy są w tym regionie teraz. Dziękuję ślicznie za poparcie i gościnność dla uchodźców ukraińskich, których jest tysiąc w Suwałkach. To jest imponujące. Jesteśmy z was dumni, to jest ogromne poparcie dla ludzi - rozpoczął swoje przemówienie po polsku Mark Brzezinski, po czym kontynuował już w języku angielskim.
Mark Brzezinski dodał, że jest wdzięczny, iż może znajdować się w taki newralgicznym miejscu dla obecnej polityki i historii. Powiedział, że chce przekazać zarówno Polakom, jak i amerykanom, że najważniejszą rzeczą jest zbiorowe wspomaganie się w ramach bezpieczeństwa.
- Prezydent Joe Biden wielokrotnie podkreślał, że Ameryka i NATO obronią każdy cal Polski i wschodniej flanki. Polska jest bezpieczna i Polska jest zabezpieczona. Zarówno Polskie dowództwo, jak i amerykańskie oraz dowództwo NATO starają się rozważyć wszelkie możliwości, wszelkie zagrożenia i będą im przeciwdziałać. Jednym z osiągnięć współczesności jest to, że takie współdziałanie dla obrony wydarzyło się i działa w Polsce. Mieszkańcy Suwałk mają tego najlepszą świadomość, zwarzywszy na to gdzie się znajdują.
Na pytanie jak będzie wyglądała współpraca polsko-amerykańska i w NATO po wyborach w USA stwierdził, że nie można przewidzieć co się wydarzy podczas wyborów i kto zostanie prezydentem. Dodał jednak, że współpraca polsko-amerykańska ma tak duże znaczenie strategiczne, że na pewno nic w tym względzie się nie zmieni.
- Nasza dzisiejsza rozmowa jest dla nas bardzo pozytywna i niezmiernie się z tego cieszymy. Taki głos wsparcia daje nam pewność, że Stany Zjednoczone są z Polską, są z Suwalszczyzną - podsumował prezydent Suwałk.