Mimo niesprzyjającej pogody spora grupa mieszkańców Suwałk postanowiła przesiąść się na rowery i wziąć udział w w obchodach „Europejskiego Dnia Bez Samochodu”.
Kolejny raz mieszkańcy miasta zostawili swoje samochody i wspólnie, na rowerach przejechali ulicami miasta, aby uczcić Europejski Dzień Bez Samochodu. Tradycyjnie uczestnicy wyruszyli z parkingu przy Kauflandzie i przejechali do Parku Konstytucji 3 maja, gdzie przygotowano mini festyn z wieloma atrakcjami. Były zabawy z animatorami dla najmłodszych, kurs udzielania pierwszej pomocy oraz gry i zabawy z nagrodami. Chętni rowerzyści mogli za darmo skorzystać z punktów w których profesjonaliści regulowali rowery. Jak zawsze dużym zainteresowaniem cieszyła się loteria w której do zdobycia były cztery nowe rowery. W Parku zebranych uczestników przywitał Czesław Renkiewicz, prezydent Suwałk.
- Jeździmy rowerami po to, żeby dbać o kondycję i swoje zdrowie, ale również o nasze środowisko. Idziemy w kierunku gospodarki zero emisyjnej. Chcemy, żeby spalin, emisji dwutlenku węgla do atmosfery było jak najmniej. Od kilku lat w naszym mieście rozbudowujemy sieć ścieżek rowerowych i każdego roku kilka kilometrów tych ścieżek powstaje. Na koniec ubiegłego roku ścieżek rowerowych i ciągów pieszo-rowerowych było ponad sto kilometrów. Mamy jeszcze takie miejsca, gdzie te ścieżki w najbliższych latach będziemy chcieli wybudować - zapewniał włodarz.
Prezydent nie krył również, że jest bardzo zadowolony z przyjęcia przez mieszkańców systemu roweru miejskiego w Suwałkach. Jak przyznał, sam miał małe obawy przed jego uruchomieniem, ale okazuje się, że zainteresowanie przeszło naśmielsze oczekiwania.
- To, co w tym roku nas bardzo ucieszyło, to kwestia SUWER-a, naszego roweru miejskiego. Troszeczkę z obawami podchodziliśmy do tego projektu. Został on zrealizowany za pieniądze z Unii Europejskiej w ramach poprawy transportu miejskiego w naszym mieście. Z początkiem lata sądziliśmy, że ilość wypożyczeń rowerów i osób poruszających się SUWER-em będzie ograniczona. Rzeczywistość przeszła nasze najśmielsze oczekiwania. Dziś mamy ponad 170 tysięcy przejechanych kilometrów i ponad 35 tysięcy wypożyczeń naszego miejskiego roweru. To znaczy, że ten rower przyjął się. Gdy widzę, że na stacjach rowerowych stoją może dwa, trzy rowery, a reszta jest w użyciu, to widzę, że mieszkańcy i zapewne turyści, z tego roweru korzystają - cieszył się prezydent Suwałk.