Remont eremów dobiegł końca

Klasztor w Wigrach jako spuścizna kulturowa Zakonu Kamedułów

Konferencja podsumowująca projekt pt. "Klasztor w Wigrach jako spuścizna kulturowa Zakonu Kamedułów" odbyła się w poniedziałek (29.03) w formie online.  

 

Uczestnicy spotkania rozmawiali m.in. o historii, wartościach zabytkowych, kulturowych, przeprowadzonych pracach konserwatorskich, a także o sposobach ochrony pokamedulskiego klasztoru w Wigrach. W konferencji wzięła udział wiceminister kultury, dziedzictwa narodowego i sportu, generalna konserwator zabytków prof. Magdalena Gawin, wojewoda podlaski Bohdan Paszkowski, podlaska konserwator zabytków prof. Małgorzata Dajnowicz oraz ks. dr Jacek Nogowski proboszcz parafii pw. Niepokalanego Poczęcia Najświętszej Maryi Panny w Wigrach. 

 

Celem projektu "Klasztor w Wigrach jako spuścizna kulturowa Zakonu Kamedułów" jest ochrona i zachowanie dziedzictwa kultury - eremów górnych wraz z murami i zagospodarowaniem terenu wchodzących w skład zabytkowego zespołu klasztoru Kamedułów w Wigrach. Przeprowadzono kompleksowe prace budowlane, konserwatorskie i restauratorskie, które pozwoliły rozwinąć ofertę kulturalną i edukacyjną zespołu klasztornego. Projekt współfinansowany jest przez Unię Europejską w ramach działania 8.1 Oś priorytetowa VIII Ochrona dziedzictwa kulturowego i rozwój zasobów kultury Programu Operacyjnego Infrastruktura i Środowisko 2014-2020. Koszt inwestycji to blisko 20 milionów złotych. 

 

- Jest to jeden z najbardziej okazałych, spektakularnych zabytków województwa podlaskiego. Jest to założenie zabytkowe składające się z kilku ważnych obiektów. Jego waga wzrasta, tym bardziej, że jest to obiekt mówiący o naszym takim dziedzictwie kresowym i symbolizuje to dziedzictwo, bowiem położony jest na pograniczu naszych ziem polskich, co dodatkowo podnosi jego walory historyczne czy kulturowe - mówiła prof. Małgorzata Dajnowicz, podlaska konserwator zabytków. 

 

- Pod opieką ks. Nogowskiego ten obiekt jest coraz piękniejszy. Dzieje się to dzięki pozyskiwaniu funduszy na przywracanie mu dawnego blasku, a rzeczywiście to perła wśród naszych podlaskich zabytków, otoczona piękną przyrodą. Mam nadzieję, że okoliczności pozwolą nam spotkać się w Wigrach już wkrótce - mówił wojewoda podlaski Bohdan Paszkowski.

 

Historia wigierskiego klasztoru sięga XVII wieku, kiedy na wyspie na jeziorze Wigry osiedlili się Kameduli. Początkowo budowali obiekty drewniane, dopiero w latach 1704-1745 wzniesiono dom murowany tzw. forestarię, składający się z izby mieszkalnej i alkierza, a później murowany kościół. Świątynia uległa zniszczeniu podczas I wojny światowej, następnie odbudowana według projektu architekta Oskara Sosnowskiego. Zniszczona także podczas kolejnej wojny i ponownie odbudowana w latach 1949-1955 według projektów inż. Władysława Paszkowskiego pod kierunkiem architekta Stanisława Bukowskiego. Zespół klasztorny Kamedułów wyróżniał się zarówno ogromem założenia, jak i kompozycją układu architektonicznego. Kościół pw. Niepokalanego Poczęcia NMP wraz z zespołem klasztornym stanowi unikatowy w tej części kraju zabytek architektury.

 

Dodaj komentarz