W 6. kolejce piłkarskiej II Ligi Wigry Suwałki wygrały wyjazdowe spotkanie z KKS 1925 Kalisz 3:0 i objęły fotel lidera.
Zespół z Kalisza, który w poprzedniej kolejce nie rozgrywał swego meczu, miał więcej czasu na przygotowania do środowego (30.09) starcia z biało-niebieskimi. Z kolei suwalczanie przystępowali do spotkania po zwycięstwie w Suwałkach ze Śląskiem II Wrocław 2:0. W Kaliszu zdecydowanie lepsi byli podopieczni Dawida Szulczka, głównie dzięki doskonałej dyspozycji strzeleckiej Kamila Adamka, który po raz drugi w tym sezonie kończył mecz z hat-trickiem na koncie.
Adamek strzelanie rozpoczął w 29 minucie gry. Dośrodkowanie w pole karne trafiło do napastnika Wigier, a ten głową umieścił piłkę w bramce. Minutę przed przerwą było już 2:0 dla Wigier. Dokładne podanie od Denisa Gojko nie mniej precyzyjnie wykończył Adamek i do przerwy biało-niebiescy mieli dwubramkowe prowadzenie. W drugiej części meczu gospodarze próbowali śmielej zaatakować, ale to piłkarze z Suwałk zdobyli kolejne trafienie. W 63 minucie ponownie celnym podanie popisał się Denis Gojko, dogrywając na głowę Kamila Adamka, który ustalił wynik meczu na 3:0.
Piąte zwycięstwo w sześciu dotychczas rozegranych spotkaniach sprawiło, że Wigry zajmują obecnie pierwsze miejsce w tabeli II Ligi. Po dwa punkty mniej od biało-niebieskich mają Chojniczanka Chojnice, Stal Rzeszów i Skra Częstochowa. Zespoły te mają szansę aby wyprzedzić suwalczan, gdyż w następnej kolejce to Wigry będą pauzować. Piłkarze wybiegną więc na murawę w Suwałkach w 8. serii gier, kiedy to w Suwałkach podejmą Motor Lublin.