Australian Open za nami – jak wypadli Polacy?

Australian Open za nami – jak wypadli Polacy?

 

Co roku sezon tenisowy rozkręca się podczas pierwszego turnieju wielkoszlemowego, jakim jest Australian Open. Nie inaczej było tym razem, gdzie na starcie stanęło kilku reprezentantów Polski. Najlepszym rezultatem indywidualnym może pochwalić się Hubert Hurkacz, który awansował aż do ćwierćfinału. Rozczarowała za to Iga Świątek i Magda Linette, które odpadły na wczesnych etapach turnieju. Co było powodem takiej dyspozycji?

 

Zabrakło niewiele

Zacznijmy od podsumowania pozytywnych wydarzeń na tym turnieju, a za takie można uznać występ Huberta Hurkacza. Polak w poprzednich latach nie radził sobie najlepiej podczas imprezy w Australii i notował rozczarowujące rezultaty. Wystarczy wspomnieć, że pomimo iż regularnie był rozstawiony z wysokimi numerami, to ani razu nie udało mu się przejść etapu czwartej rundy tego turnieju. Tym razem losowanie było korzystne forma na odpowiednim poziomie, więc wydawało się, że są szanse na poprawienie tego wyniku.

 

Hurkacz od pierwszego meczu tego turnieju pokazał, że jest w dobrej dyspozycji. W najpoważniejszych tarapatach reprezentant Polski znalazł się w rywalizacji o trzecią rundę tego turnieju, gdzie zmierzył się z Czechem Mensikiem. Ostatecznie obaj panowie spędzili na korcie kilka godzin, a po 5 rozegranych partiach górą okazał się Polak. Był to prawdopodobnie przełomowy moment w tym turnieju. Po niektórych gemach tego spotkania kibicom mogły się przypominać demony z poprzednich lat, ale ostatecznie Hurkacz stanął na wysokości zadania.

 

Na papierze w dwóch kolejnych starciach Polak miał mieć o wiele trudniejsze zadanie, lecz okazało się, że przeszedł przez te spotkania praktycznie suchą stopą. Jego pierwszym przeciwnikiem był rozstawiony Francuz Humbert, a mecz zakończył się w 4 setach. Po losowaniu drabinki analitycy, którzy ustalają kursy na zakłady bukmacherskie tenis, uważali, że na tym etapie dojdzie do starcia pomiędzy Hurkaczem i Rune. Duńczyk nie był jednak w stanie pokonać niżej notowanego reprezentanta Francji – Cazauxa i odpadł wcześniej. Polak również spodziewał się wymagającej przeprawy z tym rywalem, jednak ostatecznie zamknął losy starcia w 3 setach.

 

Statystyki – Hurkacz:

 

  • Hubert Hurkacz w 2024 roku przegrał 3 spotkania.
  • Podczas Australian Open Hubert Hurkacz po raz pierwszy w karierze awansował poza czwartą rundę.
  • Hurkacz przegrał ćwierćfinałowe starcie z Miedwiediewem.
  • Polak wcześniej wygrał 2 kolejne mecze na nawierzchni twardej z reprezentantem Rosji.

 

Po tym, jak udało się przemknąć przez etap, który w poprzednich latach okazał się barierą nie do przeskoczenia, to reprezentant Polski mógł zdjąć z siebie presję i zagrać na najwyższym poziomie. Kolejnym przeciwnikiem Hurkacza okazał się Rosjanin Miedwiediew. Co ciekawe, statystyki z ostatnich meczów bezpośrednich przemawiały na korzyść reprezentanta Polski. Hurkacz miał serię 3 kolejnych zwycięstw nad tym rywalem, a 2 razy z rzędu zwyciężył z nim na nawierzchni twardej. Ani razu nie były to jednak rywalizacje w ramach turniejów Wielkiego Szlema, a jak wiadomo gra do 3 wygranych partii, to coś zupełnie innego.

 

Samo spotkanie od początku było niezwykle wyrównane, lecz co ciekawe, wszystkie kluczowe statystyki przemawiały na korzyść reprezentanta Polski. Zabrakło jednak tego najważniejszego, czyli większej liczby wygranych gemów w decydującym secie. Po pięciu rozegranych partiach w tym meczu lepszy okazał się Rosjanin, który wykorzystał swoje doświadczenie w kluczowym momencie. Polak po raz kolejny przegrał mentalnie w decydującym gemie serwisowym. Miejmy nadzieję, że będzie to cenna nauczka na przyszłe turnieje, ponieważ z roku na rok widać poprawę w grze Huberta Hurkacza.

 

Słodko-gorzki turniej kobiet

Oceniając rywalizację kobiet trzeba wspomnieć o słodko-gorzkiej pigułce. Przed startem tej imprezy zakłady bukmacherskie tenis wskazywały, że Iga Świątek jest główną kandydatką do wygranej. Nic więc dziwnego, że eksperci, a także polscy kibice spodziewali się, że Polka dojdzie do decydujących faz tego turnieju. Losowanie drabinki mogło jednak zasiać ziarno niepewności, ponieważ Iga Świątek trafiła na jedną z najtrudniejszych ścieżek w historii. Na etapie pierwszej i drugiej rundy, zamiast starcia z potencjalnymi kwalifikantami, Polka trafiła na finalistki turniejów wielkoszlemowych z poprzednich lat. W momencie, gdy wydawało się, że Iga Świątek najtrudniejsze zadania ma już ze sobą i w kolejnych starciach będzie mogła odetchnąć, to odpadła w rywalizacji z Lindą Noskovą. Praktycznie każdy zawodnik w turnieju wielkoszlemowym ma jeden dzień, w którym prezentuje słabszą formę i taki właśnie wypadł na etapie trzeciej rundy.

 

Słabo na tym turnieju zaprezentowała się również zeszłoroczna półfinalistka, czyli Magda Linette. Polka co prawda była zmuszona wycofać się z rywalizacji przeciwko Caroline Woźniacki z powodu kontuzji, jednak ogólnie była gorsza na korcie tego dnia. Tym samym porównując tegoroczny rezultat do osiągnięcia z 2023 roku, można zauważyć, że Linette straciła ogromną liczbę rankingowych punktów, co odbije się na kolejnych turniejach.

 

Co ciekawe, najlepszą z reprezentantek Polski na turnieju w Australii okazała się Magdalena Fręch. Zakłady bukmacherskie na tenis oczywiście nie spodziewały się takiego scenariusza, jednak to właśnie tej zawodniczce udało się dotrzeć aż do etapu czwartej rundy. Jej przygoda z turniejem w Australii zakończyła się dopiero na rywalizacji spójniejszą półfinalistką, czyli Coco Gauff. W tym spotkaniu reprezentantka Polski nie miała zbyt wiele do powiedzenia i były to 2 szybkie sety. Ogólnie jednak wynik osiągnięty podczas Australian Open bez wątpienia doda jej pewności siebie. Jeśli Magdalena Fręch będzie w stanie zaprezentować taką formę również w kolejnych imprezach, to można się spodziewać, że podczas French Open Powalczy o rozstawienie w drabince.

 

Statystyki – Polek:

 

  • Magdalena Fręch osiągnęła najlepszy rezultat z reprezentantek Polski i awansowała do czwartej rundy tego turnieju.
  • Magdalena Linette odpadła w pierwszej rundzie Australian Open z Caroline Woźniacki.
  • Iga Świątek odpadła na etapie trzeciej rundy w rywalizacji z reprezentantką Czech – Lindą Noskovą.

 

Sprawdź najnowsze wiadomości na naszej stronie.

 

Obstawianie zakładów bukmacherskich niesie ze sobą ryzyko uzależnienia. Pamiętaj, że nie może być sposobem na życie. W Polsce korzystanie z usług nielegalnych bukmacherów jest zabronione, możesz grać wyłącznie u tych operatorów, którzy posiadają zezwolenie Ministerstwa Finansów.

 

Zakłady wzajemne urządzane przez sieć Internet przyjmowane są na stronie internetowej Spółki pod adresem www.superbet.pl na podstawie zezwolenia Ministerstwa Finansów z dnia 24.10.2019 r., o nr PS4.6831.5.2019.

 

Autor tekstu: Mateusz Nowak – Senior Project Manager, redaktor naczelny Zagranie, absolwent dziennikarstwa sportowego i zarządzania w sporcie na UAM i fan piłki nożnej! Na X (dawniej Twitterze) - @Mati_N95

 

Materiał zewnętrzny

Dodaj komentarz