Kolorowy świat chemii, ślady przestępcy, zimowe szaleństwa i laboratorium budownictwa czekały tym razem na najmłodszych studentów Państwowej Wyższej Szkoły Zawodowej w Suwałkach. Uniwersytet Dziecięcy jest już na półmetku.
Podczas dziewiątego spotkania dzieci wcieliły się w rolę inżynierów, chemików i kryminologów. Dr Edyta Kimera i mgr Zenon Paulukanis pokazały maluchom techniki kryminalistyczne. Maluchy zastanawiały się jak ujawnić i zabezpieczyć ślady pozostawione przez sprawcę na miejscu zdarzenia. Same wykonywały odwzorowania linii papilarnych opuszków palców i śladów obuwia oraz z bliska mogły zobaczyć jak działa pracownia kryminalistyczna (walizka oględzinowa, zestaw do osmologii, traseologii czy mechanoskopii). Dzięki mgr Beacie Żylińskiej, mali żacy wiedzą już jakie są odczyny roztworów. Same przeprowadzały w próbówkach reakcje barwne (m. in. z użyciem fenoloftaleiny, cytryny, czy wodorotlenku sody). Inż. Robert Kulbacki pokazał natomiast jak można badać, a nawet kruszyć beton. W ramach zajęć artystycznych na dzieci czekała mgr Wioletta Kotarska i zimowe szaleństwo, w nieco innym – nieśnieżnym wymiarze.