Za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości i narażenie dzieci na niebezpieczeństwo odpowie 44-latek, który pijany wiózł dwójkę dzieci do szkoły.
Dyżurny suwalskiej komendy otrzymał informację o nietrzeźwym kierowcy audi, który przywiózł do szkoły dwójkę dzieci. Na miejsce zostali skierowani policjanci z ruchu drogowego, którzy przebadali alkomatem 44-latka. Okazało się, że miał ponad 3,5 promila alkoholu w organizmie. Z ustaleń wynikało, że w takim stanie przewoził dzieci.
Mundurowi zatrzymali mężczyźnie prawo jazdy. Teraz za swoje skrajnie nieodpowiedzialne postępowanie odpowie przed sądem. Za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości grozi do trzech lat pozbawienia wolności. O zaistniałym zdarzeniu zostanie również poinformowany sąd rodzinny. Mężczyzna odpowie dodatkowo za narażenie dzieci na niebezpieczeństwo, za co grozi do pięciu lat więzienia.