Grupa suwalczan pojawiła się w czwartkowy (12.08) wieczór pod biurem poselskim Jarosława Zielińskiego w Suwałkach, aby wyrazić swój sprzeciw wobec przyjętej w Sejmie nowelizacji ustawy o radiofonii i telewizji.
O nowelizacji ustawy o radiofonii i telewizji zwanej też Lex TVN głośno jest w całym kraju. Chodzi o zmianę zasad przyznawania koncesji na nadawanie dla mediów z udziałem kapitału spoza Europejskiego Obszaru Gospodarczego. Początkowo wydawało się, że sprawa nie rozwiążę się wczoraj, gdyż przyjęty został wniosek o odroczenie obrad. Po przerwie marszałek Sejmu Elżbieta Witek ogłosiła jednak ponowne głosowanie. Posłowie większością głosów przegłosowali ustawę, a cała sytuacja spotkała się z dezaprobatą części społeczeństwa. Ich zdaniem ustawa wymierzona jest przede wszystkim w telewizję TVN i to, by należąca do Amerykanów stacja nie otrzymała koncesji.
Po wczorajszym głosowaniu w Sejmie Młodzi Demokraci z Suwałk zorganizowali wydarzenie w mediach społecznościowych zachęcające do przyjścia pod biuro posła Prawa i Sprawiedliwości Jarosława Zielińskiego i wyrażenie swego niezadowolenia. Pojawiło się około dwudziestu osób. Mieli transparenty nawiązujące do zniewolenia stacji TVN. Po godzinie manifestacja zakończyła się bez incydentów.
- Przyszliśmy tu "podziękować" posłowi za to, że chce nam ograniczyć wolność mediów. Obawiamy się, że to jest dopiero początek. Wzięto się za TVN gdyż jest to jedna z największych stacji w Polsce, która nie jest przychylna obecnej władz, ani tez nie była przychylna innym, wytykając błędy każdemu. Dziś TVN, za pół roku internet i będziemy mieli tu drugą Koreę - mówił Nicolas Agnello, przewodniczący koła Młodych Demokratów w Suwałkach.