Głazowisko Bachanowo nad Czarną Hańczą z nową infrastrukturą

Przebudowa w Suwalskim Parku Krajobrazowym

Suwalski Park Krajobrazowy we współpracy ze Stowarzyszeniem Miłośników SPK „Kraina Hańczy” odnowił kładki turystyczne na terenie rezerwatu przyrody „Głazowisko Bachanowo nad Czarną Hańczą”.

 

W ramach zadania publicznego pn. „Ochrona rezerwatu Głazowisko Bachanowo nad Czarną Hańczą poprzez odbudowę istniejącej infrastruktury” wyremontowano kładkę prowadzącą do rezerwatu przyrody, zabezpieczającą fragment bruku polodowcowego, kładkę z platformą obserwacyjną na rzece Czarna Hańcza umożliwiającą przejście przez podmokły łęg olszowy oraz kładkę do wyjścia z terenu rezerwatu. Zadanie dofinansowane zostało przez Województwo Podlaskie.

 

Głównym celem odnowionej infrastruktury jest wytyczenie i ukierunkowanie ruchu turystycznego na terenie rezerwatu, ograniczając go w głównej mierze do poruszania się pomiędzy przestrzeniami kładek. Ustawione kierunkowskazy na terenie głazowiska uporządkowują kierunek zwiedzania od momentu wejścia do wyjścia z rezerwatu, zabezpieczając tym samym cenne zasoby przyrodnicze przed nadmierną presją turystyczną. Szacuje się, że obszar ten jest odwiedzany rocznie przez około 40 tysięcy turystów.

 

Głazowisko Bachanowo to największe nagromadzenie głazów narzutowych w SPK na obszarze niespełna hektara. Według Muzeum Ziemi Polskiej Akademii Nauk, ich liczbę określa się na około 10 000 i jest to jedne z niewielu miejsc w Polsce o tak dużym skoncentrowaniu głazów narzutowy na niewielkim obszarze. Głazowisko stanowi jedną z głównych atrakcji przyrodniczych regionu i poddawany jest silnej presji turystycznej. Atrakcyjność tego obszaru podnosi sąsiedztwo rzeki Czarnej Hańczy, która na tym odcinku przybiera charakter górskiego potoku, co jest niespotykane na terenach nizinnych i dodatkowo zachęca do zwiedzenia tego miejsca.

 

Foto: SPK

3 Komentarzy

Głazowisko jest starożytnym bądź średniowiecznym cmentarzyskiem. 

strzała

09/09/2020

Dodane przez Adam w odpowiedzi na

Naprawdę?

Z tego co wiem to lodowiec przyniósł te głazy a jak woda schodziła dolinką to zabrała mniejsze kamienie a zostawiła głazy zbyt ciężki by je zmyć. Jaćwingów wtedy nie było na świecie :-))

Dodaj komentarz