Prawie pół miliarda złotych trafi łącznie do podlaskich samorządów na zakup źródeł energii, ciepła oraz inwestycje, które poprawią efektywność energetyczną. W praktyce ma to pozwolić na obniżenie rachunków za prąd czy ciepło.
Takie działanie to efekt przyjętej przez sejm nowelizacji ustawy o dochodach jednostek samorządu terytorialnego i jedno z rozwiązań zaproponowanych przez rząd w trakcie kryzysu energetycznego. O szczegółach pomocy dla samorządów i indywidualnych odbiorców mówili w poniedziałek (10.10) podczas konferencji prasowej wojewoda podlaski Bohdan Paszkowski, wiceminister edukacji i nauki Dariusz Piontkowski oraz posłowie Kazimierz Gwiazdowski i Jarosław Zieliński. Jak mówili ze wsparcia mają skorzystać wszystkie samorządy, nie tylko mniej zamożne. Miasto Białystok otrzyma 62 mln zł, a Suwałki i Łomża po około 15 mln zł. Natomiast każda gmina powinna otrzymać co najmniej 2,9 mln zł.
- Powiaty otrzymają co najmniej 6 mln zł, a województwa ponad 32 mln zł. Łączna kwota, która będzie przeznaczona dla wszystkich samorządów w naszym regionie to ponad pół mld zł. Te środki będą wypłacane w trzech ratach. Pierwsza rata już jest praktycznie wypłacona, druga będzie w listopadzie, a trzecia do końca roku - poinformował wiceminister edukacji i nauki Dariusz Piontkowski.
Poseł Kazimierz Gwiazdowski dodał, że pieniądze będzie można zainwestować w oświetlenie, zaopatrzenie w węgiel i bieżące potrzeby, ale 15% środków należy również przeznaczyć na OZE, czyli nowe instalacje, dzięki którym samorząd obniży koszty energii czy opału, dlatego te środki mają być rozliczone do 2025 roku.