Dzieciństwo zabrane przez nowotwór krwi

5-letni Tymek potrzebuje zgodnego Dawcy szpiku, żeby żyć

Tymek to 5-letni chłopiec, który urodził się w Gołdapi, a obecnie mieszka z rodziną w Suwałkach. Od października 2021 choruje na aplazję szpiku i konieczne jest przeszczepienie krwiotwórczych komórek macierzystych od dawcy niespokrewnionego.

 

Dawcy szpiku, którego pomimo ponad 1,8 mln osób zarejestrowanych w bazie Fundacji DKMS – nie ma. Ania, ciocia Tymka mówi: „Gdy dowiedziałam się o chorobie Tymka poczułam jakby tona betonu na mnie spadła, byłam sparaliżowana. Nie wierzyłam jak takie małe, kochane dziecko może czekać tyle cierpienia”. Chłopiec dzielnie znosi trudne leczenie, mocno ograniczone kontakty z innymi dziećmi oraz noszenie maseczki, która podczas pandemii dla wielu z nas jest niedogodnością, a dla chłopca – standardem od kilku miesięcy.

 

Spędzanie czasu z rówieśnikami na podwórku, na placu zabaw, zabawa żołnierzykami i figurkami. Tak wyglądało beztroskie dzieciństwo Tymka do października 2021 roku, czyli do momentu diagnozy.  Walczący z nowotworem krwi 5-latek marzy tylko o tym, by być zdrowym i nie musieć spędzać już czasu w szpitalu. Żeby móc te marzenia zrealizować, będzie potrzebował przeszczepienia szpiku od „bliźniaka genetycznego”, czyli niespokrewnionego Dawcy szpiku.

- Tymek jest mądry i bardzo go kocham. Kiedyś ciągle bawiliśmy się na podwórku. A teraz nie możemy. Bo Tymek zachorował. Ma nowotwór krwi. Nie wiem do końca co to, ponieważ sama jestem jeszcze mała. Ale widzę, jak wszyscy są zmartwieni i sama też bardzo się martwię. Tymek często jest w szpitalu i wtedy bardzo za nim tęsknię. A jak jest już w domu, to nie może wychodzić na podwórko. Więc bawimy się w domu: rysujemy kredkami, uczymy się literek, robimy z krzeseł i koca bazę. Tymek udaje wtedy, że jest żołnierzem. Jak dorośnie to będzie prawdziwym. Muszę Wam powiedzieć, że już jest bardzo dzielny i jest moim bohaterem – mówiła Aurelia, siostra Tymka.

 

Pełna mobilizacja wolontariuszy i bliskich, by Tymek jak najszybciej znalazł zgodnego Dawcę i wrócił do zdrowia przełożyła się na szereg działań na terenie Gołdapi. Podczas pierwszej rejestracji do bazy potencjalnych Dawców dołączyło 16 osób. Jednak to dopiero początek, ponieważ główna rejestracja planowana jest na 25 lutego w godzinach 10:00 – 14:00 w Domu Kultury w Gołdapi.

 

Kasia, inicjatorka akcji mówi: „Bycie wolontariuszem to najwspanialsza forma pomocy jaką można sobie wyobrazić. To pełne zaangażowanie bez oczekiwania materialnego wynagrodzenia. Są takie wartości których się na pieniądze przeliczyć nie da - wdzięczność osoby potrzebującej, czy uśmiech dziecka podczas udzielania mu pomocy. Bezinteresowna pomoc drugiemu człowiekowi to nauka człowieczeństwa, poznawania siebie. Dlatego wraz z OSP Surminy postanowiliśmy działać i przeprowadzić rejestrację potencjalnych Dawców szpiku dedykowaną Tymkowi”.

 

Gdy leczenie farmakologiczne nie przynosi efektów, często jedyną szansą na wyzdrowienie Pacjenta hematoonkologicznego jest przeszczepienie szpiku od Dawcy niespokrewnionego. Pośród 1,8 mln potencjalnych Dawców szpiku, zarejestrowanych w bazie Fundacji DKMS, nie ma obecnie tego jednego zgodnego Dawcy, który mógłby oddać cząstkę siebie i uratować życie Tymkowi. Każda osoba, która zarejestruje się jako potencjalny Dawca szpiku, zwiększy szansę na znalezienie zgodnego Dawcy dla małego Tymka, dzięki któremu chłopiec będzie mógł ponownie cieszyć się beztroskim dzieciństwem. Zapraszamy do rejestracji 25 lutego w Domu Kultury w Gołdapi. Osoby, które nie mają możliwości pojawić się na miejscu mogą zamówić bezpłatny pakiet rejestracyjny do domu za pomocą formularza rejestracyjnego dostępnego na stronie www.dkms.pl/tymek  

 

Tymek z siostrą

Dodaj komentarz