- Chcemy, żeby rozwiązania mrożące ceny energii i gazu, które były przyjęte i obowiązują do końca pierwszego półroczna, zostały przedłużone do końca roku - mówił podczas poniedziałkowej (27.05) konferencji prasowej poseł Jarosław Zieliński.
Jarosław Zieliński, poseł Prawa i Sprawiedliwości zorganizował w poniedziałek (27.05) w Suwałkach konferencję prasową dotyczącą podwyżek cen energii od 1 lipca oraz obywatelskiego projektu ustawy o zmianie ustaw w celu wsparcia odbiorców energii elektrycznej, paliw gazowych i ciepła.
- Chcemy, żeby rozwiązania mrożące ceny energii i gazu, które były przyjęte i obowiązują do końca pierwszego półroczna, zostały przedłużone do końca roku. Projekt, który przygotował rząd obecnej koalicji niestety wprowadza mechanizmy, które powodują podwyżki cen energii. Na pewno będzie to podwyżka znacząca i jeżeli utrzyma się ta ustawa, która została przegłosowana 23. kwietnia przez większość Sejmową, to jeszcze do tej podwyżki dojdzie jeszcze inna podwyżka, która wynika z zamysłu, aby rozłożyć koszty i wpływy dla budżetu państwa na rok 2024 i 2025. Nastąpi więc pewnie skumulowanie tej podwyżki z tym co przewidziane jest jeszcze w roku 2025 do regulacji cen. My chcemy żeby nastąpiło zamrożenie cen energii elektrycznej i gazu na poziomie dotychczasowym, czyli żeby nie było żadnych podwyżek cen do końca roku. Jest to możliwe i realne. Wystarczy przedłużyć ten stan rzeczy, który jest dzisiaj. Ten projekt przegłosowany już w Sejmie zakłada pewne wsparcie dla odbiorców energii o najniższych dochodach, tak zwany bon energetyczny, ale dotyczyć on będzie tylko nie wielkiej liczby odbiorców energii, a podwyżka uderzy w większość gospodarstw domowych.
Obecnie cały czas prowadzone jest akcja zbierania podpisów pod obywatelskim projektem ustawy, mającym na celu wprowadzenie zmiany w przyjętej przez Sejm ustawie w celu wsparcia odbiorców energii elektrycznej, paliw gazowych i ciepła. Poseł Jarosław Zieliński podkreślał że wymagane sto tysięcy podpisów już jest zebrane, niemniej ważne jest aby jak najwięcej osób się pod tym podpisało, by pokazać jak ważna jest to sprawa dla społeczeństwa. Projekt musi zostać złożony przed 15 czerwca, żeby Sejm mógł się nim zając jeszcze przed końcem pierwszego półrocza. Zdaniem posła szansa na przegłosowanie ustawy jest, mimo braku większości w parlamencie, gdyż jest to sprawa o dużej wadze dla wszystkich obywateli i instytucji.
- Dobrze by było, żebyśmy nie wpadli w karuzelę coraz większych podwyżek. Już nastąpiła podwyżka VAT-u na żywność. Teraz, jakby nastąpiła ta bardzo dotkliwa podwyżka to niestety pensje tak szybko nie rosną, żeby to zostało zrekompensowane, dlatego to ważna sprawa obywatelska. Społeczeństwo patrzy i obserwuje i na pewno w głosowaniu posłowie obecnej koalicji rządowej będą się zastanawiać jaką decyzję w głosowaniu podjąć. Ja na przykład nie mogę sobie wyobrazić, żeby choćby Lewica, która buduje swoją pozycję między innymi na takiej deklarowanej trosce o sprawy socjalne, takiej ustawy nie poparła. Być może takich osób znajdzie się też trochę w Trzeciej Drodze, czy Platformie Obywatelskiej, zobaczymy. My na pewno chcemy przekazać tę propozycję tak, by miała ona szansę wejść w życie. Teraz ta ustawa działa i nic się złego dla budżetu państwa nie dzieje, a dzieje się dużo dobrego dla obywateli.
Informacje dotyczące składania podpisów można znaleźć na stronach internetowych biur poselskich Prawa i Sprawiedliwości. Można też przyjść do biura posła Jarosława Zielińskiego przy ulicy Kościuszki w Suwałkach osobiście i złożyć podpis, bądź wziąć kartę ze sobą.
