Charytatywny bal i "zbiórka na cztery kółka"

Zbiórka pieniędzy na zakup busa do Środowiskowego Domu Samopomocy

 

Zbiórka pieniędzy na zakup busa do Środowiskowego Domu Samopomocy w Białej Wodzie była głównym celem zorganizowanego w sobotę (11.01) charytatywnego balu w Suwałkach.  

 

Po dwuletniej przerwie w sali Astoria w Suwałkach odbyła się XI edycja Balu Charytatywnego organizowanego przez Polskie Stowarzyszenie na rzecz Osób z Niepełnosprawnością Intelektualną Koło w Suwałkach. Ponad 200 osób wzięło udział w zabawie podczas której mogli tańczyć do utworów lokalnych artystów oraz przebojów zespołu SUMPTUASTIC, który był gwiazdą wieczoru. Oprócz dobrej zabawy jak zawsze najważniejsza była jednak charytatywna zbiórka i towarzyszące jej licytacje. Gadżetów było naprawdę dużo, w tym m.in. koszulka i piłka Szymona Marciniaka, który sędziował finał Mistrzostw Świata w Piłce Nożnej, gadżet od Jana Błachowicza, utytułowanego zawodnika mieszanych sztuk walki, piłka siatkarzy Jastrzębskiego Węgla, koszulka z podpisami zawodników Ślepska Malow Suwałkiczy koszulka oszczepniczki Marii Magdaleny Andrejczyk. W tym roku pieniądze zebrane podczas imprezy trafią na zakup autobusu na potrzeby podopiecznych Środowiskowego Domu Samopomocy w Białej Wodzie.

- Przez dziesięć ostatnich edycji balu zbieraliśmy środki na różne potrzeby. Dzięki wsparciu ludzi mogliśmy rozbudować i wyremontować Środowiskowy Dom Samopomocy, dobudowaliśmy skrzydło w Ośrodku Rehabilitacyjno Edukacyjno Wychowawczym w Brodzie Nowym oraz mieszkanie wspomagane w Białej Wodzie. W tym roku również mamy poważny cel. Chcemy nazbierać na środek transportu dla osób niepełnosprawnych, żeby móc je dowozić do ośrodka rehabilitacyjnego, do domu samopomocy oraz wykorzystać do różnych innych działań prowadzonych przez Polskie Stowarzyszenia na rzecz Osób z Niepełnosprawnością Intelektualną. Jest to bardzo potrzebne ponieważ ludzie nie mają jak sami dojechać i musimy im ten transport zapewnić. Przez trzy lata w Środowiskowym Domu Samopomocy mieliśmy bardzo niewielkie wzrosty dotacji i nie jesteśmy w stanie zapewnić w stu procentach dowozu dla tych osób więc staramy się zorganizować ten dowóz na własną rękę i zakupić busa. Mam nadzieję, że podczas tego balu nam się to uda - mówił tuż po rozpoczęciu balu Krzysztof Jurewicz, przewodniczący Polskiego Stowarzyszenia na rzecz Osób z Niepełnosprawnością Intelektualną Koło w Suwałkach.

Kto na balu nie był, a chce pomóc, może to zrobić poprzez internetową zbiórkę "na cztery kółka": https://www.siepomaga.pl/zbiorka-na-cztery-kolka

 

Dodaj komentarz