Problemy z organizacją Jaćwieskiego Festynu Archeologicznego w podsuwalskiej Szwajcarii

Jaćwieski Festyn Archeologiczny może nie odbyć się w Szwajcarii koło Suwałk

Pod znakiem zapytania stanęła organizacja kolejnych edycji Jaćwieskiego Festynu Archeologicznego na gruntach położonych w podsuwalskiej Szwajcarii. 

 

Jaćwieski Festyn Archeologiczny to impreza organizowana przez Muzeum Okręgowe w Suwałkach od 1999 roku (choć z kilkuletnią przerwą). Pokazy warsztatowe z zakresu archeologii eksperymentalnej, rekonstrukcje historyczne i etnograficzne, czy Turniej Wojów o Skarb Skomanda to atrakcje, które co roku przyciągają do suwalczan i turystów do Uroczyska Białorogi w Szwajcarii koło Suwałk, znajdującego się w sąsiedztwie rezerwatu Cmentarzysko Jaćwingów. Grunty na których odbywa się archeologiczno-historyczny festyn należą do osób prywatnych, które dzierżawią teren Muzeum na czas organizacji wydarzenia. Okazuje się jednak, że właściciele mają inne plany co do terenów i tegoroczna edycja festynu może nie odbyć się w dotychczasowej lokalizacji. 

- Tak się historycznie złożyło, że przez ponad 20 lat właściciele udostępniali nam te grunty. Płacimy jedynie drobne pieniądze za dzierżawę tego grunty na te kilka dni festynu. Ten czas się jednak skończył. Właściciele zaczęli myśleć o tym, aby ten teren zagospodarować pod własnym kątem. Jest to trochę w sprzeczności co do naszych planów. Jak wiadomo górna łąka to miejsce historyczne, gdzie pracowała ekspedycja i gdzie stoi jeszcze barak ekspedycyjny z lat 60. Miasto wyszło jednak z ciekawą inicjatywą aby spróbować ten teren wykupić czy też zamienić na inny - powiedział Jerzy Brzozowski, dyrektor Muzeum Okręgowego w Suwałkach. 

Wszystko powinno wyjaśnić się w przyszłym tygodniu, kiedy to Czesław Renkiewicz, prezydent Suwałk zamierza rozmawiać z właścicielami gruntów o ich wykupie lub zamianie na inne. 

- Gdy opracowujemy projekt Miejscowego Planu Zagospodarowania Przestrzennego to w ramach procedury planistycznej składane są różne wnioski. Właściciel danego terenu ma swoje oczekiwania co do jego zagospodarowania. Wyjedziemy z propozycją, aby to Miasto Suwałki stało się właścicielem tych działek, natomiast trzeba dać jakiś ekwiwalent - czy to rzeczowy czy finansowy. Wolałbym to pierwsze w postaci innych gruntów i działek. W przyszłym tygodniu mam spotkanie z właścicielami tych nieruchomości i mam nadzieję, że coś sensownego ustalimy i festyn nadal w tym miejscu będzie organizowany. Muzeum Okręgowe też te grunty może zakupić, dyrektor ma samodzielność finansową i prawną i muzeum mogłoby posiąść ten teren na własność, ale jakoś takiego wniosku nie widziałem - mówił włodarz. 

Dodaj komentarz