Sąd Okręgowy w Suwałkach skazał na karę 15 lat pozbawienia wolności 41-letniego mieszkaniec Ełku, oskarżonego o zabójstwo 61-letniego mężczyzny.
Do zdarzenia doszło wieczorem w dniu 09 maja 2020 roku w mieszkaniu przy ul. Matejki w Ełku. Często odbywały się tam libacje alkoholowe, schodzili się bezdomni. Wielokrotnie interweniowała tam policja z powodu hałasów i zakłócania porządku. W dniu zdarzenia w mieszkaniu przebywał 41-letni gospodarz i inni mężczyźni. Wszyscy spożywali alkohol. W pewnym momencie gospodarz zaczął uderzać pięściami po całym ciele jednego z mężczyzn, a następnie udał się do kuchni po nóż i zadał nim cios pokrzywdzonemu w klatkę piersiową. Potem dalej uderzał go pięściami po twarzy i całym ciele. Jeden ze świadków zdarzenia zadzwonił na numer alarmowy, co spowodowało przyjazd patrolu policji i pogotowia ratunkowego. Policjanci zastali w mieszkaniu dwóch nietrzeźwych mężczyzn i leżącego na podłodze nieprzytomnego mężczyznę z zakrwawioną koszulką.
Podczas udzielania pomocy ujawniono ranę kłutą klatki piersiowej. Pokrzywdzonego zabrano do szpitala, gdzie jednak podczas operacji doszło do jego śmierci z powodu niewydolności krążeniowo-oddechowej spowodowanego obficie krwawiącą raną. W mieszkaniu, w szafce kuchennej ujawniono zakrwawiony nóż. Gospodarz mieszkania przesłuchany przez prokuratora przyznał się do zabójstwa. Wyjaśnił, że nie był świadomy tego co robi, z powodu wypicia dużej ilości alkoholu. Pamiętał tylko fragmenty zdarzenia. Do kłótni z pokrzywdzonym miało dojść z jakiegoś błahego powodu.
W toku śledztwa prokurator postanowił o poddaniu podejrzanego badaniom psychiatrycznym i psychologicznym. Z opinii biegłych psychiatrów i psychologa wynikało, że podejrzany nie cierpi na choroby psychiczne, jednakże jest uzależniony od alkoholu. W chwili popełnienia czynu ze względu na występowanie zaburzeń świadomości, zdolność do rozpoznania znaczenia czynu oraz pokierowania swoim postępowaniem była u podejrzanego zniesiona. Jednak stan ten przewidywał lub mógł przewidzieć doprowadzając się do nietrzeźwości. Z tego względu nie mogło być mowy o działaniu w warunkach zniesionej poczytalności.
Zgodnie bowiem z art. 31§3 Kodeksu karnego nie stosuje się przepisów o zniesionej lub ograniczonej poczytalności, gdy sprawca wprawił się w stan nietrzeźwości lub odurzenia powodujący wyłączenie lub ograniczenie poczytalności, które przewidywał lub mógł przewidzieć. Od dnia zatrzymania mężczyzny, zastosowano wobec niego - na wniosek prokuratora - środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania, które było kontynuowane także na etapie sądowym, po wniesieniu przez prokuratora aktu oskarżenia do Sądu. Po przeprowadzeniu rozprawy Sąd Okręgowy w Suwałkach wydał w dniu 12 marca 2021 wyrok. W orzeczeniu Sąd uznał oskarżonego za winnego zarzucanego mu w akcie oskarżenia czynu z art. 148§1 kk i wymierzył mu karę 15 lat pozbawienia wolności.
Prokurator na rozprawie sądowej żądał wymierzenia kary 25 lat pozbawienia wolności. Obecnie Prokuratura wniosła o sporządzenie uzasadnienia wyroku i po zapoznaniu się z nim podejmie decyzję co do ewentualnego wywiedzenia apelacji.