Od przegranej 0:3 na własnym obiekcie z Aluronem CMC Wartą Zawiercie rozpoczęli rok siatkarze Ślepska Malow Suwałki.
Pierwsze ligowe spotkanie suwalskiej drużyny w 2022 roku nie będzie najlepiej zapamiętane przez kibiców. Przedostatnia drużyna tabeli nie była faworytem w czwartkowym (06.01) starciu z podopiecznymi Igora Kolakovicia i faktycznie na parkiecie w hali Suwałki Arena widać było różnicę w grze obu zespołów. Goście wygrywali sety kolejno 25:21, 25:23, 25:20 i całe spotkanie 3:0. MVP, czyli najbardziej wartościowym zawodnikiem spotkania został Dawid Konarski, atakujący Warty, który zdobył 15 punktów, w tym 1 blokiem.
Czasu na rozpamiętywanie porażki nie ma i trzeba przygotowywać się już do kolejnego ligowego spotkania, które siatkarze Ślepska rozegrają w najbliższy poniedziałek 10. stycznia na wyjeździe. Rywalem podopiecznych Andrzeja Kowala będzie dziewiąty w tabeli LUK Lublin. Początek spotkania o godzinie 20:30.
