Sypią się mandaty za brak maseczki

Suwalscy policjanci sprawdzają przestrzeganie przepisów epidemicznych

Suwalscy policjanci sprawdzają przestrzeganie przepisów epidemicznych. Tylko w ten weekend ujawnili blisko 70 przypadków związanych z nieprzestrzeganiem obowiązku zasłaniania ust i nosa. 

 

Aż w 66 przypadkach interweniowali suwalscy policjanci w miniony weekend w związku z nieprzestrzeganiem obowiązku zasłaniania ust i nosa. W 58 z nich policjanci nałożyli mandaty karne na osoby łamiące obowiązujące przepisy, a w 8 przypadkach skierowali wnioski o ukaranie do sądu. W powiecie suwalskim nie odnotowano w miniony weekend naruszeń przepisów związanych z gromadzeniem się osób.

 

Mundurowi apelują o przestrzeganie obostrzeń i związanych z nimi nakazów i zakazów. To głównie zasłanianie ust i nosa, ograniczenia w transporcie publicznym oraz limity w sklepach i w gromadzeniu się osób. Lekceważenie tych przepisów to narażanie życia i zdrowia innych, a także łamanie prawa. 

 

- Z obowiązku zakrywania ust i nosa zwolnione są jedynie osoby posiadające zaświadczenie lekarskie lub dokument potwierdzający takie schorzenia jak: całościowe zaburzenia rozwoju, zaburzenia psychiczne, niepełnosprawność intelektualną w stopniu umiarkowanym, znacznym lub głębokim lub osoba mająca trudności w samodzielnym odkryciu lub zakryciu ust lub nosa, zaawansowanych schorzeń neurologicznych, układu oddechowego lub krążenia, przebiegających z niewydolnością oddechową lub krążenia - przypomina policja.

7 Komentarzy

Niech w niedzielę zobaczą co bezkarnie dzieje się w kościołach 

Danuta

12/04/2021

serio? sypią się mandaty? mieszkam w centrum i policji nie widać, a bez maseczek pełno ludzi chodzi , skąd te mandaty? wiem że na północy to samo , przejeżdźają w samochodzie i nie reagują na ludzi bez maseczek 

Brudna maseczka bardziej szkodzi niż jej brak. Doskonałe warunki do namnażania bakterii, a i nie jedna osoba jeszcze nie wie jaki pasożyt rozwija się w jej wnętrzu. Program walki ze społeczeństwem: zniszcz odporność, żyj w lęku, zdechnij...

Na wolnym powietrzu, jeżeli ktoś idzie sam, niech nosi pod nosem, czy pod brodą. Tylko większość ludzi nie wie (może to już niepełnosprawność intelektualna), że w ten sposób rozciąga gumki w maseczkach i wchodząc w większą grupę ludzi nosi maseczki w ten sam sposób.

mietek

12/04/2021

Wierzyliście Szumowskiemu gdy mówił, że maseczki nie chronią przed zakażeniem; nie wiem po co je ludzie noszą?

Wierzycie teraz Niedzielskiemu gdy nakazuje wam "rozporządzeniami" nosić WSZĘDZIE maseczki bo chronią przed zakażeniem?

Noście swoje "maseczki" nawet do spania, podpiepr****cie swoich sąsiadów, dzwońcie z kościołów z "uprzejmie donoszę" za dużo tu ksiądz ludzi wpuścił; czego tam chodzisz? Szczepcie się i dalej się bójcie. Jeśli zobaczysz kogoś bez tej szmatomaski - to ja. 

Marek123

13/04/2021

Policja, to mądrzy ludzie i w większości się nie wygłupiają. Wiedzą, że to jest farsa. Dzisiaj tak a jutro inaczej.

Na świeżym powietrzu nic Cię nie dopadnie. Już spaliny są gorsze. Wystraszyli tych ludzi, że aż szkoda.

Parodia, na rowerze, spacerze w kagańcu a w pracy bez. Z końcem wiosny skończy się sezon przeziębień 

i te pandemie same miną. No ale temat trzeba grzać. Można na tym zarobić.

Rada, nie oglądajcie wiadomości to będziecie zdrowsi. 

Dodaj komentarz