Suwalscy policjanci zatrzymali 23-latkę podejrzaną o kradzież z włamaniem do pomieszczenia na strychu. Mundurowi zabezpieczyli w mieszkaniu kobiety skradzione zabawki na około 2500 zł.
W czwartek (08.04) przed południem dyżurny Komendy Miejskiej Policji w Suwałkach otrzymał zgłoszenie o kradzieży z włamaniem do pomieszczenia na strychu w jednym z suwalskich bloków. Na miejsce natychmiast został wysłany patrol. W rozmowie ze zgłaszającą policjanci ustalili, że łupem sprawców padły różnego rodzaju zabawki, odzież i łyżworolki. Straty zostały wycenione na 2500 złotych. Działania mundurowych wspierał policyjny pies tropiący. W pewnym momencie Junga "złapała trop" i wyraźnie wskazała drzwi jednego z mieszkań. W trakcie przeszukania tych pomieszczeń policjanci odzyskali większość skradzionych przedmiotów. Zatrzymali też przebywającą w mieszkaniu 23-latkę. Kobieta usłyszała już zarzut kradzieży z włamaniem. Za to przestępstwo kodeks karny przewiduje karę do 10 lat pozbawienia wolności.