Siatkarze Ślepska Malow Suwałki powrócili z dwudniowego wyjazdu do Elbląga, gdzie dwukrotnie zmierzyli się z Treflem Gdańsk i dwukrotnie wygrywali.
Miejscem rywalizacji była hala Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji w Elblągu. W pierwszym spotkaniu biało-niebiescy zwyciężyli 3:2. Pierwsze dwa sety przebiegały w bardzo podobny sposób. Biało-niebiescy dobrze prezentowali się we wszystkich elementach i kontrolowali boiskowe poczynania. Na szczególną uwagę zasługuje Marcin Waliński, który dobrze czuł się m.in. w grze ofensywnej i piątkowy mecz zakończył z dorobkiem 16 punktów. Po drugiej stronie siatki obiecująco spisywali się Mariusz Wlazły i Bartłomiej Lipiński, którzy starali się stawić czoła dobrze dysponowanym siatkarzom Ślepska Malow Suwałki. Świetne zawody zagrał również Bartłomiej Mordyl z Trefla Gdańsk, który w całym spotkaniu popisał się 78% skutecznością w ataku.
Przebudzenie podopiecznych Michała Winiarskiego nastąpiło w trzeciej i czwartej odsłonie, choć należy wspomnieć o licznych rotacjach w składach obu drużyn. "Gdańskie Lwy" zapisały dwa sety na swoją korzyść. Udany debiut w biało-niebieskich barwach zaliczył Łukasz Kaczorowski, reprezentujący dotychczas zespół Stali Nysa, który po dziewięciu latach wrócił do Suwałk i wspomaga zespół z uwagi na uraz mięśnia brzucha Patryka Szwaradzkiego. 32-letni atakujący popisał się w tie-break'u serią doskonałych zagrywek, które ustawiły jego przebieg i pozwoliły podopiecznym trenera Andrzeja Kowala na końcowe zwycięstwo.
W drugim spotkaniu siatkarze z Suwałk zaprezentowali się jeszcze lepiej i pokonali gdańszczan 3:1. Podopieczni trenera Andrzeja Kowala rozegrali w Elblągu ostatnie sparingi przed rozpoczynającym się sezonem 2020/2021 siatkarskiej PlusLigi. W meczu 1. kolejki siatkarze Ślepska Malow Suwałki zmierzą się z GKS-em Katowice. Początek spotkania 12 września o godzinie 20:30 w Hali Sportowo-Widowiskowej "Suwałki Arena".