Interpelację w sprawie utworzenia w Centrum Handlowym Plaza punktu obsługi mieszkańców miasta, pełniącego również funkcję Miejskiego Centrum Informacji, złożył Kamil Klimek z klubu "Łączą nas Suwałki".
Zdaniem radnego tego typu punkt to ułatwienie mieszkańcom załatwienia spraw urzędowych, które w tym przypadku mogą połączyć z realizacją innych codziennych obowiązków takich jak np. zakupy. Jak argumentuje Kamil Klimek, pozwala to przede wszystkim zaoszczędzić czas, którego każdemu z nas w dzisiejszej rzeczywistości zwyczajnie brakuje. Zwrócił też uwagę na pewne „ograniczenia dostępu” do usług świadczonych w urzędzie.
- Pomijając lokalizację, dostępność miejsc parkingowych, czy też szeroko rozumianą atrakcyjność miejsca, wpływającą na ogólny komfort klientów i poziom ich satysfakcji, to tym ograniczeniem są aktualne godziny pracy urzędu. Niestety, nie odpowiadają one aktualnym potrzebom mieszkańców, którzy aby załatwić swoje sprawy urzędowe często muszą korzystać z urlopów lub innych przerw w świadczeniu pracy. Co prawda suwalski samorząd podjął próbę wydłużenia godzin pracy urzędu w poniedziałki do godz. 17:00 (aktualnie do godz. 16:00), jednak w mojej ocenie nie była to próba dostosowana do rzeczywistych potrzeb mieszkańców. Dobre praktyki innych samorządów, w tym tych, które utworzyły punkty obsługi interesantów w centrach handlowych, jednoznacznie wskazują na potrzebę zastosowania zmian godzin pracy z 7:30-15:30 na np. 09:00-17:00 lub 10:00–18:00. Niemniej optymalnym rozwiązaniem, oprócz wskazanej zmiany godzin przyjęcia interesantów, jest także umożliwienie mieszkańcom załatwienia spraw urzędowych po ich godzinach pracy, w miejscu, w którym spędzają wolny czas, czy też realizują swoje obowiązki związane z życiem rodzinnym.
Radny zweryfikował także szacunkowy koszt wprowadzenia takiego udogodnienia w obsłudze mieszkańców. Z informacji uzyskanych od administracji centrum handlowego wynika, iż przy tego typu działalności publicznej, pomijając jednorazowy koszt adaptacji przestrzeni w CH PLAZA Suwałki, miesięczny całkowity wydatek ponoszony przez suwalski samorząd z tytułu stoiska o przybliżonej powierzchni ok. 20-24 m2, oscylowałby w granicach 500 - 900 zł. Wskazane koszty nie obejmują wydatków związanych z wynagrodzeniami osobowymi, ponieważ do pracy w punkcie obsługi mieszkańców zostaliby oddelegowani pracownicy poszczególnych wydziałów. Innymi słowy, wprowadzenie zmiany nie wiązałoby się z dodatkowym zatrudnieniem a jedynie optymalnym zarządzaniem zespołami pracowników poszczególnych wydziałów.
Uzupełnieniem takiego punktu, jak przekonuje radny, mogłoby być Centrum Informacji Turystycznej Suwalszczyzny funkcjonujące w modelu partycypacyjnym tj. z udziałem wkładu finansowego sąsiadujących samorządów, atrakcyjnych turystycznie.
- Na ulokowanie punktu informacji turystycznej Suwałk w centrum handlowym zwracał wcześniej uwagę radny Wojciech Pająk. Nie ulega wątpliwości, iż jest to doskonały pomysł, w szczególności biorąc pod uwagę dostępność miejsca, jego atrakcyjność oraz liczbę turystów odwiedzających CHR PLAZA. W mojej ocenie, taki stały punkt prowadzony w dotychczasowym modelu tj. poprzez powierzenie tego zadania organizacji pozarządowej, byłby pożądanym rozwiązaniem. Dodam, że dotychczasowy punkt przy ul. ks. K. Hamerszmita mógłby wówczas funkcjonować sezonowo (czerwiec-sierpień) - proponuje Kamil Klimek.