Poświęcenie nagrobka, złożenie kwiatów i zapalenie zniczy przy odrestaurowanym grobie Stanisława "Zagłoby" Wiśniewskiego - w poniedziałek (14.02) w Suwałkach odbyły się obchody 80. rocznicy powstania Armii Krajowej.
Mija 80 lat od utworzenia 14 lutego 1942 r. Armii Krajowej. Jej powstanie przyczyniło się do stworzenia jednolitej struktury wojskowej w okupowanym kraju, będącej reprezentantem prawowitego Rządu Rzeczypospolitej Polskiej na uchodźstwie. Armii Krajowej podporządkowały się bowiem inne organizacje konspiracyjne walczące o niepodległość Polski. Dzięki temu szeregi polskiego ruchu oporu zyskały na liczebności, a jego działania nabrały mocy i intensywności. Walka oddziałów Armii Krajowej z okupantem stanowiła ważny wkład w działania zbrojne aliantów przeciwko III Rzeszy.
Armia Krajowa była największym w Europie podziemnym wojskiem, osiągając w 1944 r. liczbę 350 tys. zaprzysiężonych żołnierzy. Walka prowadzona przez AK była rozwijana na niespotykaną skalę w żadnym innym kraju okupowanej Europy. Wyróżniała ją ogromna różnorodność działań: wywiad, dywersja, niepodległościowa propaganda, łączność kurierska i radiowa, szkolenie kadr, produkcja środków walki. Jej konspiratorzy działali w obozach jenieckich, a nawet w obozach zagłady.
Uroczystości w Suwałkach odbyły się dziś rano przy odrestaurowanym grobie Stanisława Wiśniewskiego na cmentarzu parafialnym przy ulicy Bakałarzewskiej. Stanisław Wiśniewski pseudonim Zagłoba to urodzony 3. czerwca 1916 roku żołnierz Armii Krajowej oraz żołnierz wyklęty. Został zamordowany podczas Obławy Augustowskiej przez komunistyczne siły bezpieczeństwa w 1947 roku. O odnowienie nagrobka zadbał Instytut Pamięci Narodowej. To właśnie w miejscu jego pochówku spotkała się dziś rodzina zmarłego, samorządowcy i parlamentarzyści. Była modlitwa, poświęcenie nagrobka, zapalenie zniczy i złożenie kwiatów.
- To pomnik szczególny, ponieważ stanowi świadectwo prawdy i przywraca godność temu, który jako bandyta w tym miejscu, wtedy poza murem cmentarza, został zakopany. Dzięki związanemu z AK pracownikowi cmentarza, siostrzenica Zagłoby dokładnie oznaczyła to miejsce. Później rodzeństwo Stanisława postawiło mu drewniany krzyż, a następnie nagrobek. Ci, którzy go znali, odeszli. Wcześniej jednak nauczyli nas szanować to miejsce. Mówili, jak wyraził to Zbigniew Herbert: "trzeba ocalić to małe miejsce, jedną małą rzecz, tak aby ona trwała dalej, a my w niej jak w muszli". I właśnie za to ocalenie jesteśmy bardzo wdzięczni i z całego serca dziękujemy - mówili podczas uroczystości członkowie rodziny.
Jarosław Schabieński, Naczelnik Oddziałowego Biura Upamiętniania Walk i Męczeństwa IPN w Białymstoku mówił o tym, jak ważne jest, aby pamiętać o zmarłych i dbać o miejsca ich pochówku. Nagrobek Stanisława "Zagłoby" Wiśniewskiego to jeden z nielicznych grobów żołnierzy podziemia niepodległościowego, który zachował się w Suwałkach, ale nie jedyny. IPN prowadzi starania o wpisanie kolejnych grobów do rejestru grobów wojennych.
- IPN prowadzi również rejestr grobów weteranów wojennych, do którego mogą zostać wpisani wszyscy ci, którzy od Konfederacji barskiej walczyli o niepodległość Polski. Wtedy taki grób znajduje się pod opieką państwa. Można wtedy wystąpić chociażby o pieniądze na remont takiego grobu. Do rejestru grobów weteranów w Suwałkach wpisanych jest obecnie 11 grobów z czego trzy to groby żołnierzy Armii Krajowej. Chcemy wprowadzić do rejestru i objąć państwową opieką jak najwięcej grobów, więc jeżeli ktoś ma w swojej rodzinie lub wśród bliskich takiego weterana, to zachęcamy do kontaktu z Instytutem Pamięci Narodowej.