Aż dziewięć ofert wpłynęło w przetargu na budowę Parku Sensorycznego w Suwałkach. Najtańsza oferta jest jednak o niemal 450 tys. zł wyższa niż zakładany budżet.
W połowie marca władze Suwałk przedstawiły koncepcję nowego parku sensorycznego, który jeszcze w tym roku ma powstać w Suwałkach w ramach przyznanych Miastu środków z Unii Europejskiej. Projekt pod nazwą: "Park sensoryczny – zagospodarowanie terenu pomiędzy ul. 24 Sierpnia a ul. T. Kościuszki wraz z budową niezbędnej infrastruktury technicznej" zakłada m.in. posadzenie około 60 gatunków drzew, krzewów i bylin prezentujących szeroką paletę barw, faktur i kształtów, owoców, nasion, liści i kwiatów. Ogród Sensoryczny będzie zajmował obszar o powierzchni łącznej 11 193,8m2.
- Ogród sensoryczny to ogród skupiający się na zmysłach. Będzie to Park, który będzie dotyczył i angażował wszystkie zmysły. Będzie tam strefa zmysły, dotyku, węchu i słuchu. Zostanie to zastosowane przez różnego rodzaju śliskie czy chropowate powierzchnie, których będzie można dotknąć, poprzez różnego rodzaju zioła, które zostaną tam zasadzone, różnego rodzaju dźwięki - będzie tam szemrała Czarna Hańcza, będą zawieszone różnego rodzaju zabawki sensoryczne. Tak, żeby przychodząc tam można było odpocząć poprzez pobudzenie wszystkich zmysłów. Zostaną wydzielone i zorganizowane poszczególne strefy. Jesteśmy obecnie przed ogłoszeniem przetargu, możliwe, że zostanie on ogłoszony w przyszłym tygodniu i planujemy zrealizować ten projekt w tym roku - tłumaczył w marcu Marcin Bronisławski, naczelnik wydziału Rozwoju i Funduszy Zewnętrznych.
Miasto Suwałki na wykonanie tej inwestycji przeznaczyło dokładnie 1 699 999,85 złotych brutto. W czwartek w Ratuszu (18.04) otwarte zostały oferty w przetargu. Wpłynęło aż dziewięć ofert z czego najtańsza wynosi 2 144 025,90 zł, a najdroższa 3 785 347,21 zł. Jak widać nawet najtańsza oferta jest niemal 450 tys. zł wyższa niż zakładany budżet. Teraz od władz miasta będzie zależało czy dołożyć brakującą kwotę, czy przetarg powtórzyć.