Suwalscy policjanci interweniowali w jednym z mieszkań w związku ze zgłoszeniem przemocy wobec osoby najbliższej. 39-latek będąc pod wpływem alkoholu wszczął awanturę, wyzywał matkę i demolował mieszkanie.
Policjanci wdrożyli procedurę niebieskiej karty i zatrzymali agresywnego suwalczanina. 39-latek trafił do policyjnego aresztu. Wobec mężczyzny dzielnicowy zastosował nakaz natychmiastowego opuszczenia mieszkania oraz zakaz zbliżania się do domu na odległość mniejszą niż 100 metrów przez najbliższe 2 tygodnie.
Zgodnie z ustawą antyprzemocową, policjanci mają możliwość wydać wobec sprawcy przemocy, który stanowi zagrożenie dla życia lub zdrowia domowników nakaz natychmiastowego opuszczenia wspólnie zajmowanego mieszkania i jego bezpośredniego otoczenia lub zakaz zbliżania się do mieszkania i jego bezpośredniego otoczenia. Te nakazy lub zakazy mogą być wydane łącznie i obowiązują od momentu ich wydania. Za niestosowanie się osoby do wydanego przez Policję zakazu lub nakazu, kodeks wykroczeń przewiduje karę aresztu, ograniczenia wolności albo grzywny i zastosowanie trybu przyspieszonego wobec sprawcy tego wykroczenia.
Przepis ten umożliwia szybkie odizolowanie osoby stosującej przemoc w sytuacji, gdy stwarza ona zagrożenie dla życia i zdrowia domowników. W ciągu trzech miesięcy 2024 roku suwalscy policjanci wydali 34 takich zakazów i nakazów wobec sprawców przemocy domowej. W przypadku niestosowania się do wydanych nakazów i zakazów, zgodnie z przepisami kodeksu wykroczeń, sąd może zastosować karę aresztu, ograniczenia wolności albo grzywny.
Źródło: KMP Suwałki