Generalną modernizację przechodzi młyn w Suwałkach. Wydajność ma wzrosnąć do kilkuset ton mąki na dobę.
Generalna modernizacja, nowy park maszynowy, a w efekcie jeszcze większa wydajność – tak w skrócie można opisać kolejną znaczącą inwestycję Podlaskich Zakładów Zbożowych. Tym razem chodzi o młyn w Suwałkach. Dzięki temu dobrze znana Mąka Tortowa z charakterystycznym tortem ze świeczką i wiele innych produktów sygnowanych marką PZZ trafi na Litwę oraz do Klientów w północno - wschodniej Polsce.
- Zainwestowaliśmy w nowy młyn pszenny o wydajności kilkuset ton na dobę. Umożliwi to produkcję tradycyjnych mąk pszennych, tj. typ 450, 500 i 750. Wielkim atutem powstającego młyna jest możliwość produkcji dużych ilości mąk makaronowych, tj. mąki krupczatki – mówiła Sylwia Majewicz, prezes Podlaskich Zakładów Zbożowych S.A. w Białymstoku.
W ostatnim czasie na terenie młyna w Suwałkach ruszyła budowa nowoczesnej spedycji mąk oraz otrąb, co umożliwi sprawną dystrybucję powstających produktów przemiału. Niezwykle istotne jest również utworzenie profesjonalnego laboratorium, wyposażonego w najwyższej jakości sprzęt do analizy przyjmowanego surowca oraz produkowanej mąki. To gwarancja tego, że docelowy produkt spełni oczekiwania najbardziej wymagającego Klienta. - Liczymy na to, że dzięki tym kosztownym i ważnym inwestycjom nasza pozycja na liście młynów w Polsce znacznie wzrośnie. Na pewno zwiększymy moce przerobowe, dzięki czemu będziemy mogli dostarczać jeszcze więcej mąki do naszych Klientów. Ułatwi to transport mąk na Litwę, gdzie PZZ już ma wielu Klientów. Dodatkowo pozwoli to pozyskać całkiem nowych Odbiorców w północnej i północno-wschodniej Polsce - dodaje Sylwia Majewicz.
Kolejnym wyzwaniem, któremu chcą sprostać PZZ, to dotarcie do wielu makaroniarni. Potrzebują one olbrzymich ilości mąki krupczatki, a polski rynek nie jest w stanie temu podołać. - Modernizując zarówno młyn w Białymstoku, jak i w Suwałkach wiedzieliśmy, że wysoka jakość mąk a z drugiej mniejsze odległości i szybsze dostawy zapewnią nam jeszcze większe grono odbiorców – mówi prezes PZZ.
