Od soboty 20. sierpnia otwarta dla zwiedzających zostanie zupełnie nowa wystawa stała o Marii Konopnickiej "Pieśń o Domu".
Po sześciu latach od rozebrania poprzedniej wystawy gotowa jest zupełnie nowa, nowoczesna wystawa w Muzeum im. Marii Konopnickiej w Suwałkach. Od jutra będzie ona dostępna do zwiedzania bezpłatnie dla wszystkich chętnych. Natomiast dziś (19.08) odbyła się konferencja prasowa oraz wernisaż wystawy. Z mediami spotkali się Jerzy Brzozowski, dyrektor Muzeum Okręgowego w Suwałkach oraz Magdalena Wołowska-Rusińska, kierownik Muzeum im. Marii Konopnickiej.
- Wydawałoby się, że 6 lat to bardzo długi czas, ale w świecie muzealnym to nie jest czas aż tak długi. W tym czasie udało nam się wykonać kapitalny remont całego kompleksu Muzeum im. Marii Konopnickiej. Równolegle całym zespołem pracowaliśmy nad koncepcją nowej wystawy stałej. To co dziś udostępniamy to większa część tej wystawy, ale jeszcze nie całość. Środki jakie pozyskaliśmy wystarczył na realizację tej zasadniczej części. Jest ona samodzielną wystawą i to, że nie ma kolejnych sal, nie uszczupla w żaden sposób tego co już jest. Mam nadzieję, że w przeciągu dwóch lat ukończymy całą wystawę - mówił podczas konferencji Jerzy Brzozowski.
Jak mówił dyrektor, otwarcie wystawy było kilkukrotnie przekładane, na co nałożyło się kilka czynników.
- Pierwsza sprawa to COVID-19, który może aż tak mocno nas nie dotknął, ale mimo wszystko osłabiał i przedłużał. Druga rzecz to zawirowania na rynkach, także te związane z wojną, ale i przed wojną. Od początku ubiegłego roku stal podrożała o 200%, sztuczne tworzyła też zdecydowanie podrożały. Ceny poszły w górę, a my mieliśmy kwoty przyznane nam już w roku 2019 i nic się tu nie dało zrobić. Do tego doszły również drogi dostaw - część elementów, które są na wystawie realizowane były z materiałów sprowadzanych z dalekiego wschodu. To, co kiedyś trwało tydzień, teraz trwa dwa miesiące. To wszystko spowodowało, że ten termin, który był początkowo zapowiadany na 26 maja przesunął nam się o trzy miesiące.
Wystawa będzie dostępna dla wszystkich zwiedzających od soboty 20. sierpnia w godzinach pracy Muzeum Marii Konopnickiej. Wstęp jest bezpłatny. Jedyna opłata dotyczy osób lub grup zainteresowanych zwiedzaniem z przewodnikiem. W tym wypadku opłata wynosi 8 złotych od osoby.
- Patronka naszego muzeum jest bohaterką tegoż eksperymentu, gdyż musimy przyznać, że nie jest to takim zwyczajnym muzeum. Tu nic nie jest oczywiste, nic nie jest jednoznaczne. Nie znajdziemy tu typowych gablot, eksponatów, podpisów. Zabieramy gości w taką przestrzeń trochę snu, trochę wizji, a nawet trochę science-fiction. Wszystko po to, aby w widzu wypracować emocje, pobudzić jego wrażliwość i otworzyć go na Konopnicką. Jestem przekonana i liczę na to, że ten przypadkowy odwiedzający nasze muzeum poczuje się na tyle zaintrygowany opowieścią, która została tu przedstawiona środkami wyrazu wzbudzającymi duże emocje, że poczuje się na tyle zaintrygowany, że będzie chciał ją czytać i po swojemu poznawać. Na pewno wyszliśmy z takiej płaszczyzny posągowej Marii Konopnickiej. Chcieliśmy ją odbrązowić nie po to, żeby umniejszyć jej jako poetce, celebrytce swoich czasów, ale po to, żeby stała się bardziej ludzka i przystępna. Naszą misją było też, aby dotrzeć do młodzieży i do tych, którzy zamknęli się na Konopnicką i ją zaszufladkowali - opowiadała Magdalena Wołowska-Rusińska.
