Trzeci przegrany mecz z rzędu zanotowali w poniedziałek (20.11) siatkarze Ślepska Malow Suwałki, którzy w 7. kolejce PlusLigi ulegli 0:3 Bogdance LUK Lublin.
Jednostronny przebieg miało poniedziałkowe spotkanie w lubelskiej hali "Globus" i nie była to przewaga drużyny z Suwałk, która w ostatnim czasie notuje słabą serię gier. Podopieczni trenera Dominika Kwapisiewicza nie potrafili wczoraj znaleźć sposobu na świetnie dysponowanych gospodarzy. Mimo wielu błędów własnych suwalczanie nie tracili nadziei na zwycięstwo. W pierwszym secie zdołali nawet zbliżyć się do przeciwników, m.in. dzięki skutecznym atakom Joaquina Gallego, środkowego biało-niebieskich. Ostatecznie to gospodarze przechylili szalę zwycięstwa na swoją korzyść, pewnie zwyciężając 25:20. Siatkarze Ślepska Malow Suwałki pomimo wielu starań i roszad w składzie, nie byli w stanie znaleźć sposobu na przełamanie dominacji przeciwników i kolejne partie przegrali 19:25 oraz 18:25, a całe spotkanie 0:3. MVP, czyli najlepszym zawodnikiem spotkania został Alexandre Ferreira, przyjmujący zespołu z Lublina.
Po siedmiu rozegranych meczach siatkarze Ślepska Malow Suwałki zajmują dziewiątą pozycją w tabeli PlusLigi, ze stratą jednego punktu do ósmej Stali Nysa. Liderem jest Jastrzębski Węgiel, który ma na koncie komplet zwycięstw. W kolejnej serii gier biało-niebiescy zmierzą się z trzecim w tabeli Treflem Gdańsk. Początek spotkania w hali Suwałki-Arena w piątek 24. listopada o godzinie 17:30.