Radni chcą powołać osobę zajmującą się ochroną zdrowia mieszkańców

Osoba zajmująca się ochroną zdrowia suwalczan

Zbigniew De-Mezer z klubu "Łączą nas Suwałki" i Jacek Roszkowski z Prawa i Sprawiedliwości wystąpili do Czesława Renkiewicza, prezydenta Suwałk z interpelacją ws. powołania osoby zajmującej się szeroko rozumianą ochroną zdrowia mieszkańców Suwałk.

 

Radni wystąpili z pismem w związku z różnymi problemami zdrowotnymi z którymi borykają się mieszkańcy miasta oraz z ciężką sytuacją służby zdrowia.  Miasto Suwałki realizuje/współpracuje w szeregu działań z zakresu ochrony zdrowia, między innymi:

 

  1. Co roku realizowany jest program szczepień zarówno dziewcząt, jak i osób starszych.
  2. Co roku wskazujemy zadania na które przekazujemy środki dla Szpitala Wojewódzkiego (w tym roku dodatkowo Szpitala Psychiatrycznego i Stacji Pogotowia Ratunkowego).
  3. Miejska Komisja Rozwiązywania Problemów Alkoholowych dofinansowuje corocznie wskazane działania w szpitalach.
  4. Wspierane jest funkcjonowanie lekarza sportowego.
  5. Niepubliczne Zakłady Opieki Zdrowotnej opiekują się uczniami i wychowankami w naszych szkołach.
  6. Ustawodawca wprowadził obowiązek objęcia uczniów pomocą stomatologiczną.

 

- Czujemy potrzebę powołania osoby, która będzie opiekunem naszego zdrowia w ramach kompetencji samorządu, będzie przedstawiała mechanizmy i sposoby włączenia się Miasta Suwałki w dbanie o zdrowie naszych mieszkańców, zgodnie i w granicach obowiązującego prawa - przekazali radni. 

7 Komentarzy

gość

02/11/2020

Miastu nie podlega żadna instytucja związana z ochroną zdrowia. Jednocześnie w strukturze UM jest wydział spraw społecznych, który ma zadanie min. realizację zadań samorządu z zakresu zdrowia publicznego. Po co kolejne  zbędne stanowisko. Ponadto regularnie obraduje zespół ds. zarządzania kryzysowego, gdzie poruszane są bieżące tematy również związane z sytuacją epidemiologiczną. Panowie radni brak znajomości tematu? czy przemożna chęć zaistnienia w mediach?

Anonymous

02/11/2020

Pociotek nie ma roboty. To nic, że jest hydraulikiem. Słyszałem jak kiedyś stwierdził, że między hydraulikiem a kardiologiem niewielka różnica. A co, nie sobie urzęduje chłopisko. Robota lekka i nie kurzy się.

Dodaj komentarz