15 tysięcy złotych stracił 23-latek, który chciał kupić na aukcji internetowej ciągnik rolniczy znajdujący się we Francji. Mimo wpłaconych pieniędzy pojazd do niego nie dotarł, a kontakt ze sprzedającym urwał się.
We wtorek (23.02) do policjantów w Sejnach zgłosił się 23-letni mieszkaniec gminy Krasnopol, który opowiedział o tyk jak został oszukany. Z relacji mężczyzny wynikało, że na początku tego roku na jednym z portali aukcyjnych znalazł ofertę sprzedaży ciągnika rolniczego. Zainteresowany jego zakupem nawiązał kontakt sms-owy i email-owy ze sprzedającym. Okazało się, że pojazd znajduje się we Francji. 23-latek otrzymał zdjęcia pojazdu, jego opis oraz kwotę za którą ma zostać sprzedany. Z pokrzywdzonym skontaktował się następnie rzekomy przewoźnik, który miał dostarczyć ciągnik z Francji do Polski. Wtedy 23-latek przelał pierwsze pieniądze. W dalszej korespondencji sprzedawca zażądał kolejnych pieniędzy, tym razem zaliczki na poczet zakupu ciągnika. Mieszkaniec gminy Krasnopol wykonał również ten przelew. Kolejna informacja jaka dotarła do pokrzywdzonego pochodziła od osoby podającej się za prawnika. Tu też były potrzebne kolejne pieniądze. Podlasianin będąc w stałym kontakcie z oszustami wykonywał kolejne przelewy. Tym razem chodziło o problemy na granicy podczas transportu pojazdu. W kolejnej korespondencji poinformowany został o mandacie jaki otrzymał przewoźnik, który również opłacił. W sumie 23-latek przelał ponad 15 tysięcy złotych. Po kilku dniach ciągnika wciąż nie było, a kontakt ze sprzedającym urwał się.