W spotkaniu 13. kolejki piłkarskiej II Ligi Wigry Suwałki zremisowały na wyjeździe z Motorem Lublin 1:1.
Suwalskie Wigry nie najlepiej radzą sobie w tym sezonie podczas meczów rozgrywanych na wyjeździe. Jak dotąd w tym sezonie podopiecznym Dawida Szulczka nie udało się jeszcze ani razu wygrać. W sobotnim (16.10) starciu z Motorem było blisko, jednak koniec końców znów się nie udało.
Biało-niebiescy wyszli na prowadzenie w 19. minucie gry. Dokładnym prostopadłym podaniem w pole karne popisał się Mateusz Sowiński, a akcję wykończył Kacper Michalski. Suwalski zespół prowadzenie utrzymywał praktycznie do ostatnich minut meczu. Niestety szansa na pierwszy w tym sezonie wyjazdowy komplet punktów przepadła w doliczonym czasie gry. Strata piłki przez Wigry doprowadziła do akcji gospodarzy zakończonej celnym strzałem Krzysztofa Ropskiego, który uratował swojej drużynie punkt w tym starciu.
Na pierwsze wyjazdowe zwycięstwo Wigry będą musiały jeszcze trochę poczekać. Teraz przed zespołem z Suwałk mecz na własnym stadionie z GKS-em Bełchatów. Początek tego spotkania w sobotę 23. października o godzinie 14.00.
