Suwalscy policjanci wyeliminowali z ruchu drogowego kolejnych 3 nietrzeźwych kierowców. Rekordzista miał niemal trzy promile alkoholu w organizmie.
Pomimo licznych apeli nadal część kierowców wsiada za kierownicę po alkoholu. Tylko podczas minionego weekendu, na terenie powiatu suwalskiego, policjanci zatrzymali trzech kierowców, którzy prowadzili na "podwójnym gazie". Pierwszy z nich wpadł w ręce mundurowych w nocy z piątku na sobotę. Policjanci z suwalskiej drogówki zatrzymali do kontroli kierującego vw golfem w miejscowości Wychodne. Badanie stanu trzeźwości 50-latka siedzącego za kierownicą wykazało ponad 2,6 promila alkoholu w organizmie mężczyzny.
Kolejny nietrzeźwy kierowca spowodował kolizję w sobotę przed godziną 17.00 w Suwałkach na skrzyżowaniu ulic 1 Maja i Sejneńskiej. 44-latek siedzący za kierownicą vw passata, wykonując manewr skrętu w prawo w ulicę 1 Maja, nie zachował bezpiecznej odległości pomiędzy pojazdem go poprzedzającym i najechał na tył volvo. Badanie stanu trzeźwości mężczyzny wykazało niemal trzy promile alkoholu w jego organizmie.
Nieodpowiedzialnym zachowaniem wykazał się również 26-letni kierowca innego vw passata. Mężczyzna został zatrzymany w niedzielę po godzinie 10.00 przez policjantów z Posterunku Policji w Filipowie i Bakałarzewie, w miejscowości Słupie. Podczas kontroli auta okazało się, że kierujący nie posiada uprawnień do kierowania pojazdami i nigdy ich nie posiadał, a badanie stanu trzeźwości mężczyzny wykazało ponad 1,6 promila alkoholu w jego organizmie. Wszyscy kierowcy, którzy posiadali uprawnienia do kierowania, stracili je.
