Poseł wnosi o uznanie Suwałk jako miasta zagrożonego marginalizacją

Konferencja prasowa Nowej Lewicy w Suwałkach

 

O sytuacji miejscowych przedsiębiorców, bezpieczeństwie militarnym i ekonomicznym regionu w odniesieniu do wydarzeń na granicy oraz w obszarze przesmyku suwalskiego, mówił w czwartek (24.08) w Suwałkach Paweł Krutul, poseł Nowej Lewicy. 

 

Dziś przed Urzędem Miasta w Suwałkach odbyła się konferencja prasowa Nowej Lewicy, w której udział wzięli Paweł Krutul, Izabela Piasecka i Kazimierz Walijewski. Podczas spotkania z mediami poruszali kwestie związane z bezpieczeństwem w kontekście przesmyku suwalskiego, a także konsekwencje ekonomiczne dla regionu i sytuację lokalnych przedsiębiorców. 

- Należy zadać pytanie czy podlasianie czują się bezpiecznie po ostatnich wydarzeniach, choćby w Białowieży, gdzie białoruskie śmigłowce szturmowe latały ponad 10 minut nad naszym terytorium. Kolejny przykład, gdy ostatnio był wykorzystywany śmigłowiec policyjny na pisowskim pikniku - uważamy, że jest to nadużywanie wojska. Hasło PiS zamiast "murem za polskim mundurem" powinno brzmieć "murem przed polskim mundurem". Wojsko, policja, straż graniczna nie powinny być wykorzystywane do celów politycznych Prawa i Sprawiedliwości, co się nagminnie dzieje. Jestem w kontakcie z funkcjonariuszami na granicy polsko-białoruskiej i mają oni dość konferencji prasowych, które ciągle się odbywają przy murze i są przez to odciągani od swoich obowiązków w celu zabezpieczenia polityków Prawa i Sprawiedliwości nagminnie tutaj przyjeżdżających i na tych konferencjach lansujących - mówił Paweł Krutul.

Poseł, jedynka na liście Nowej Lewicy w województwie podlaskim poruszył też temat zmniejszenia progów inwestycyjnych w strefie ekonomicznej Suwałk, gdzie próg wynoszący 80 milionów złotych jest najwyższym w Województwie Podlaskim.  

- Zaapelowałem w tej kwestii do premiera Mateusza Morawieckiego i wnoszę o uznanie Suwałk jako miasta zagrożonego marginalizacją i objęcie miasta wsparciem w ramach Krajowej Strategii Rozwoju Regionalnego do 2030 roku, co mam nadzieję spotka się z pozytywnym rozpatrzeniem. Tym bardziej, że mamy spadochroniarza, który w rządzie ma coś do powiedzenia, pana ministra Sasina, który tą sprawę ureguluje. Aby ten próg był niższy dla Miasta Suwałk, aby miasto mogło się dalej dobrze rozwijać, żeby powstawały nowe miejsca pracy - zapewniał Krutul.

Z kolei o turystyce, która ucierpiała w naszym regionie mówiła Izabela Piasecka, nr 2 na liście Nowej Lewicy w Województwie Podlaskim. 

- Przesmyk suwalski odcisnął silne piętno na naszym regionie. Odczuwają to samorządy. Samorząd suwalski, augustowski, ale przede wszystkim dotyka to przedsiębiorców. Augustów i okoliczne miejscowości to miejsca silnie związane z turystyką. Mamy w naszym regionie dwa uzdrowiska - Augustów i Supraśl. Te wszystkie miejscowości i przedsiębiorcy tych branż bardzo mocno odczuli to piętno. Nie ma rekompensat, nie w tej chwili żadnych narzędzi. My jako Lewica gwarantujemy, że takie narzędzia pojawią się wtedy, kiedy nasza obecność w parlamencie będzie silna.

Kandydatem Nowej Lewicy z Suwałk będzie Kazimierz Walijewski, który najprawdopodobniej będzie startował z siódmego miejsca na liście. Suwalczanin odniósł się do szans Lewicy w nadchodzących wyborach. 

- Czy możliwe jest wygranie wyborów przez Lewicę? Dam taki piękny sportowy przykład. Dwa lata temu podczas US Open Brytyjka Emma Raducanu była 150 w rankingu, a potem wygrała US Open. 

7 Komentarzy

Januszex

24/08/2023

Lewica i troska o przedsiebiorców??? chyba padnę ze śmiechu. Przedsiębiorca dla lewicy to wyzyskiwacz pracownika i wróg wrzystkich co napycha tylko sobie kieszenie. Co tylko podatkami go obłożyć. I ja mając swoj biznes mam na nich głosować??? żarty.....

Gość

24/08/2023

Ten młody komuszek, martwi się że wizyty polityków zakłócają pracę służb na granicy. Ale jak jego partyjni koledzy biegali z reklamówkami i wyzywali pograniczników od gestapo to było ok.  Chyba coś na łeb padło temu posełkowi.

Anonymous

24/08/2023

U jednej z osób widzę strój w odpowiednim kolorze. Tak trzymać. Tylko nie ściemniajcie o trosce o przedsiębiorców, prywatne firmy to przecież najgorsze co mogło świat spotkać.

Gość

24/08/2023

Kiedyś prominentny działacz lewicy zasugerował, że nie dla każdego jest praca w tym mieście. Później małżonka innego kacyka partyjnego bardzo się starała, żeby to udowodnić. Udowodniła i pewnie jest bardzo dumna. Tak jedni tracą pracę a drudzy poparcie :)

Dodaj komentarz