Suwalska Majówka Społeczna, czyli spotkanie członków organizacji pozarządowych działających w Suwałkach, odbyła się w sobotę (13.05) na miejskich bulwarach.
Raz w roku suwalskie organizacje pozarządowe organizują w przestrzeni miejskiej piknik połączony z prezentacją swojej codziennej działalności. To okazja, aby mieszkańcy Suwałk mogli zobaczyć co robią społecznicy, czym się zajmują i na czy to wszystko polega, ale też okazja dla samych społeczników do integracji i wymiany doświadczeń. Dziś, przy Starej Łaźni nad Czarną Hańczą rozstawione zostały namioty prezentujące daną działalność, przygotowano gry i zabawy dla dzieci, słodki poczęstunek oraz występy artystyczne. Można było m.in. zagrać w szachy plenerowe, wziąć udział w wyścigu na rowerach stacjonarnych, przyglądnąć się treningowi aikido i nauczyć, jak zrobić bombę kwietną.
Jak mówił Roman Rynkowski, zastępca prezydenta Suwałk, organizacji pozarządowych na terenie Suwałk jest naprawdę sporo, gdyż ponad 200. Działają one w bardzo różnych obszarach - sport, harcerstwo, kluby seniora, świetlice środowiskowe, domy samopomocy i wiele innych.
- Organizacje pozarządowe pomagają miastu w różnych sferach. Tam, gdzie najlepiej wiedzą jakie są problemy. Dzięki temu nie muszą zajmować się tym instytucje miejskie, co sprzyja pomocy w konkretnych sferach i dzięki temu ta pomoc dociera tam gdzie jest najbardziej potrzebna. My wiemy o tym, że instytucje pozarządowe często działają skuteczniej na tym polu niż instytucje miejskie. Organizacja takiej majówki to z jednej strony docenienie tego co organizacje robią, ale też pokazanie mieszkańcom, że te organizacje mamy, że je doceniamy, że wyręczają miasto w pewnych sferach lub uzupełniają ofertę miasta. To też okazja, żeby organizacje mogły pokazać się z tym co robią i w jakich sferach działają.
