W piątek (19.02) minister Adam Niedzielski poinformował, że pojawiła się w Polsce południowoafrykańska mutacja koronawirusa. Wykryta została w okolicach Suwałk.
Dziś podczas konferencji prasowej dotyczącej przebiegu szczepień przeciw COVID-19 w kraju, Minister Zdrowia Adam Niedzielski mówił o ponownym wzroście liczby zakażeń i trzeciej fali epidemii, która już jest w Polsce. Przekazał, że widoczny jest wzrost przypadków brytyjskiej mutacji koronawirusa w kraju. - Przed chwilą dotarła do mnie informacja, że w kraju pojawiła się również mutacja południowoafrykańska - poinformował na konferencji Niedzielski. Jak się okazuje pierwszy przypadek południowoafrykańskiej mutacji koronawirusa wykryto w okolicach Suwałk. Zidentyfikowany został on przez Uniwersytet Medyczny w Białymstoku. Nie ten moment więcej szczegółów nie ujawniono.
- To dyscyplina społeczna oraz mutacje wirusa będą decydować o tym, jak będzie się rozwijać pandemia. Należy się spodziewać raczej dalszych wzrostów, ale ich skala zależy od nas. Mając na uwadze Narodowy Program Szczepień i nowe mutacje, musimy podjąć zaostrzające kroki, jeżeli chodzi o przestrzeganie dyscypliny społecznej. Aby akcja szczepień mogła przebiegać w sposób stabilny, konieczne jest odpowiedzialne zachowanie - apelował minister zdrowia.
Badania naukowców z Republiki Południowej Afryki i Wielkiej Brytanii sugerują, że szczepionka firmy AstraZeneca nie gwarantuje ochrony przed łagodnym lub umiarkowanym przebiegiem COVID-19 wywołanym przez południowoafrykański wariant koronawirusa.
