Zielone ściany i dachy w Suwałkach?

Anna Ruszewska z klubu "Łączą nas Suwałki",  program zielonych ścian i dachów w Suwałkach

Interpelację w sprawie stworzenia programu zielonych ścian i dachów w Suwałkach złożyła Anna Ruszewska z klubu "Łączą nas Suwałki". 

 

Radna w piśmie skierowanym do prezydenta miasta zwraca uwagę na problem zanieczyszczenia powietrza w Polsce, który budzi coraz większe zainteresowanie opinii publicznej oraz administracji publicznej, w tym samorządów, które szukają nowych proekologicznych rozwiązań. Także w Suwałkach, w których od dłuższego czasu samorząd realizuje różne inicjatywy mające na celu ograniczenie  zanieczyszczenia środowiska, promocję gospodarki niskoemisyjnej oraz tworzenie nowych oraz zabezpieczanie już istniejących terenów zieleni zwiększających komfort życia. 

 

- Są to bardzo cenne inicjatywy, zwłaszcza, że na ich realizację udaje się bardzo często Prezydentowi pozyskać środki pochodzące z funduszy zewnętrznych. W Poznaniu pod koniec 2020 r. powstała bardzo ciekawa inicjatywa, którą moglibyśmy implementować w naszym mieście, zwłaszcza na obszarach w których tworzenie terenów zielonych w tradycyjny sposób staje się niemożliwe lub bardzo utrudnione. Prezydent tego miasta celem wdrożenia jej w życie, powołał na początku br. zespół którego zadaniem będzie przygotowanie pilotażowego programu wsparcia dla mieszkańców zainteresowanych utworzeniem na swoich domach ogrodów wertykalnych lub zielonych dachów. Zespół zajmie się także opracowaniem propozycji współpracy ze spółdzielniami mieszkaniowymi, właścicielami, zarządcami i administratorami budynków użyteczności publicznej oraz obiektów wielkopowierzchniowych. Planowane działania przyczyniałyby się do tworzenia zielonych ścian zewnętrznych i dachów, zarówno na już istniejących, jak i projektowanych budynkach - czytamy w interpelacji. 

 

Pojawiające się rośliny oczyszczają powietrze, bo filtrują pyły i przetwarzają dwutlenek węgla w tlen. Tworzą też naturalną warstwę ogniotrwałą. Dają schronienie ptakom, motylom i pożytecznym owadom, co jest bardzo pożądane, zwłaszcza w zwartej zabudowie miejskiej. Zielone powierzchnie poprawiają izolację termiczną budynków, a chroniąc pokrycia domów przed warunkami zewnętrznymi przedłużają ich żywotność. Takie instalacje zatrzymują wodę deszczową w podłożu, w warstwie roślinnej i drenującej, oczyszczając ją i spowalniając odprowadzenie jej do kanalizacji. 

 

- Także w Bydgoszczy dzięki projektowi GRAD trwają prace nad lokalnym planem rozwoju pomagającym w promowaniu zielonej infrastruktury zarówno na budynkach publicznych, jak i prywatnych. Projekt zakłada transfer niemieckich praktyk w tym zakresie, w tym przede wszystkim doświadczeń Hamburga, które od kwietnia 2014 r. posiada i realizuje własną strategię dotyczącą stymulowania budowy zielonych dachów w mieście. Oczywistym jest to, że opracowanie i wdrożenie takiego programu w Suwałkach wymaga czasu. Można jednak już teraz podjąć działania, np. powołując zespół ds. zewnętrznych ogrodów wertykalnych oraz zielonych dachów skupiający specjalistów, radnych i inne zainteresowane osoby, który miałby za zadanie wypracować zasady tworzenia ogrodów wertykalnych oraz udzielania wsparcia zainteresowanym podmiotom. Prowadzone przez Miasto Suwałki działania antysmogowe powinny być stale rozszerzane. Zachęcanie oraz wspieranie mieszkańców i przedsiębiorców w zakładaniu zielonych dachów oraz zielonych ścian pozytywnie wpłynie nie tylko na środowisko, ale także na estetykę Miasta Suwałki - argumentuje radna. 

8 Komentarzy

Mieszkaniec

10/03/2021

Najpierw wybetonowali całe centrum miasta, wyrżnęli starodrzew, zlikwidowali trawniki i skwery, a teraz pomysł z zielonymi budynkami? Należy przywrócić zieleń tam gdzie doszło do jej dewastacji: plac Konopnickiej,plac Piłsudskiego, ul. Kościuszki, okolice Plazy, tereny nadrzeczne itd. i to nie w ilości 100 drzewek, jak to planuje zdiz. A Pani radnej proponuję aby zorientowała się w jakiej kondycji są drzewka, które Pani wraz ze swoją fundacją sadzila z funduszy norweskich - ciekawy widok. Jeszcze takie pytanie kiedy odtworzone zostanie 50 metrow ligustrowego żywopłotu zdewastowanego w zeszłym roku przy ul. Kolejowej?czy ktoś to w ogóle ogarnia? 

Mieszkanka

10/03/2021

Przywrócić zieleń na Placu Marii Konopnickiej. Kto dopuścił do zabetonowania. Na całym świecie sadzi się drzewa a centrum miasta Suwałki zostało zabetonowane. Trudno w lato wytrzymać na tym betonie. Właśnie powinny być trawniki i drzewa , żeby można było odpocząć od upału w lato  a nie nagrzany beton.

Joziak

10/03/2021

            Motto: "Zielono mam w głowie i fiołki w niej kwitną..." ( Kazimierz Wierzyński )
   Przypomnę czas, gdy walorem Suwalszczyzny miało być czyste powietrze. - Tylko je w puszkach, ja colę, wysyłać w świat   - zachwalano. Coś innego widać na mapach. Suwałki są oznaczone pomarańczowym kółeczkiem. Aż dziw, że czterokrotnie
większy Białystok ma zielone. 
   Do tej pory modne były kwietne łąki. Znów poeta - "Leżę na łące, / Nikogo nie ma: ja i słońce". Ale nad Suwałkami, od jesieni do lata, snują się dymy, jakby z palonych łętów na kartoflisku.
   Dbaliśmy o maleńki skwerek przy piaskownicy. Utopia. Odśnieżający traktorzysta wyciął krzewy. Sąsiedzi, miłujący fury, rozjeździli kwiaty. Widok upadłego pegeeru.
   A na ścianach najlepiej rośnie Penicillium, grzyb zwany pędzlakiem.

 

 

Najpierw zaorać łąki kwietne i posadzić trawę. Na trawniki wpuścić hałasujące, spalinowe kosiarki. A teraz posadzić kwiatki na ścianach i dachach i hodować grzyby. Dziękuję, nie chcę takiego wynalazku na swoim domu. Polacy, nie gęsi, nie muszą małpować Niemców.

Podpisuję się pod poprzednimi komentarzami. Od lat dewastuje się zieleń w Suwałkach. Dawni ogrodnicy zakładający i dbający o suwalskie parki chyba są już na emeryturze?

Proszę się nie czepiać n Pani radnej, pomysł słuszny i godny poparcia.

Zawsze można lepiej!!

Tylko kto o to zadba? 

Pozdrawiam 

WWW. 

lospojohermanos

15/03/2021

należy do zadań danego samorzadu. jest zdiz niech sie wykażą . ja wystarczy ze zimą muszę przed swoją posesją szuflować chodnik bo niby mój. posadzili jakieś karłowate nibydrzewka. Na wszystko trzeba mieć plan a nie latać dziurki tu i tam. Najlepiej posadzic byleco bylegdzie. 

Dodaj komentarz