Władze miasta nie planują wprowadzać istotnych zmian w dostępie do sesji Rady Miasta. Możliwa jest częściowa zmiana aranżacji sali sesyjnej tak, aby było więcej miejsc dla mieszkańców, jednak, jak przekazał Ratusz, nie zapewni to udziału w sesji „politycznie organizowanym grupom protestujących".
Interpelację w sprawie modernizacji systemu transmisji sesji Rady Miejskiej oraz poprawy warunków technicznych i organizacyjnych uczestnictwa w obradach skierował do prezydenta Suwałk radny Prawa i Sprawiedliwości Piotr Rydzewski. W swoim piśmie radny zwracał uwagę na szereg problemów znacząco ograniczających dostępność i komfort uczestnictwa w sesji zarówno w formie zdalnej, jak i stacjonarnej. Przekazał, że otrzymuje on liczne sygnały od mieszkańców, którzy mają trudności z uruchomieniem transmisji internetowej sesji. Pytał o aktualny stan techniczny wykorzystywanych narzędzi — kamer, mikrofonów, systemu nagłośnienia oraz oprogramowania — oraz o zasadność dalszego utrzymywania transmisji realizowanej wewnętrznie, bez wsparcia profesjonalnych narzędzi. (Więcej tutaj - https://www.suwalki.info/wiadomosci/z-zycia-miasta/sesje-rady-miejskiej-do-poprawy-online-i-stacjonarnie)
Odpowiedzi z upoważnienia prezydent udzielił sekretarz miasta Mariusz Klimczyk. Przekazał, że Urząd Miejski w Suwałkach w pełni realizuje obowiązek transmisji i utrwalania obrad Rady Miejskiej w oparciu o własne zasoby sprzętowe i kadrowe, a transmisje, transkrypcje oraz udostępnianie nagrań odbywają się bez ponoszenia dodatkowych kosztów.
- Urząd analizował wiele ofert firm, w tym proponowanej przez Pana, MWC Sp. z o.o. oferującą system eSesja, jednak ze względu na koszt i niskie zainteresowanie transmisjami (średnio poniżej 80 widzów online w tym w większości pracowników urzędu, spółek miejskich i miejskich jednostek organizacyjnych) nie zdecydowaliśmy się na jego zakup i ponoszenie comiesięcznych kosztów abonamentowych. Z amerykańskiej platformy YouTube nie korzystamy ze względu na brak możliwości zawarcia z tym operatorem umowy powierzenia danych osobowych, co w praktyce nie zapewnia integralności, poufności i rozliczalności danych, do czego zobowiązują nas przepisy prawa w zakresie ochrony danych osobowych - przekazał sekretarz.
Co do sali w której odbywają się posiedzenia Rady Miasta Mariusz Klimczyk stwierdził, że w pomieszczeniu jest odpowiednia liczba miejsc dla radnych, urzędników oraz zaproszonych gości. Ponadto są przygotowane miejsca siedzące dla mieszkańców miasta, którzy chcą osobiście uczestniczyć w obradach Rady. Z dotychczasowych, wieloletnich obserwacji przebiegu sesji wynika, że zainteresowanie ze strony mieszkańców osobistym udziałem w obradach jest niewielkie, a pojemność sali oraz liczba udostępnianych miejsc siedzących w zupełności wystarczały do komfortowego i bezpiecznego uczestnictwa w sesji.
- Biorąc pod uwagę przebieg dwóch ostatnich sesji Rady Miejskiej (w lutym i w marcu br.) możliwa jest częściowa zmiana aranżacji i umeblowania sali nr 26 tak, aby możliwe było ustawienie większej liczby krzeseł dla osób zainteresowanych udziałem w obradach, jednak zmiana ta nie będzie istotna i nie zapewni udziału w sesji „politycznie organizowanym grupom protestujących", tak jak to obecnie ma miejsce na ternie całego kraju. Przypominam, że miejsca użyteczności publicznej mają określone przepisami prawa (przepisy budowlane, BHP) normy określające ilość miejsc (powierzchni) dla danych pomieszczeń czy liczby osób pracujących, normy te mają zagwarantować właściwy poziom bezpieczeństwa i higieny pracy - czytamy w odpowiedzi.