Powstał Zielony Budżet Obywatelski

Nowa kategoria pojawi się w 2022 roku w Suwalskim Budżecie Obywatelskim

Nowa kategoria pojawi się w 2022 roku w Suwalskim Budżecie Obywatelskim. Tak zwany "Zielony Budżet" dotyczyć będzie rozwoju terenów zielonych w mieście. 

 

Na cały SBO podobnie jak w ostatnich latach przeznaczone będzie 2,6 mln zł. Realizowane będą zarówno projekty inwestycyjne jak i społeczne. W ramach Zielonego Budżetu Obywatelskiego mogą być składane projekty mające na celu rozwój publicznych, ogólnodostępnych miejskich terenów zieleni czyli: parków, skwerów, łąk kwietnych, rabat kwiatowych, alei drzew, czy innych niekonwencjonalnych rozwiązań wzbogacających ekosystem. - Po dyskusjach nad kształtem przyszłorocznej edycji budżetu obywatelskiego naszego miasta postanowiono, że dodatkowo zostanie wydzielony Zielony Budżet Obywatelski. Celem Zielonego Budżetu Obywatelskiego jest stworzenie atrakcyjnych dla mieszkańców terenów zielonych – informuje Czesław Renkiewicz, prezydent Suwałk.

 

Ogólna suma środków wynosząca 2.600.000 zł, przeznaczona na realizację projektów w ramach Suwalskiego Budżetu Obywatelskiego zostanie podzielona w następujący sposób:

  1. na projekty kulturalne lub społeczne o wartości nieprzekraczającej 20 tys. zł – 100 tys. zł;
  2. na projekty inwestycyjne „małe” o wartości nieprzekraczającej 125 tys. zł – 500 tys. zł;
  3. na projekty w ramach Zielonego Budżetu Obywatelskiego o wartości nieprzekraczającej 100 tys. zł – 100 tys. zł;
  4. na projekty inwestycyjne „duże” o wartości powyżej 125 tys. zł do 900 tys. zł – 1,9 mln zł.

 

Harmonogram konsultacji Suwalskiego Budżetu Obywatelskiego na 2022 rok
sdfgh

1 Komentarzy

Adrian

05/05/2021

Najbardziej bym chciał, żeby ratusz przestał dyktować obywatelom na co mają przeznaczać środki z SBO, przestał nakładać różne limity i ograniczenia, a przede wszystkim żeby nie łatał swoich niedoróbek i zaniechań środkami z budżetu obywatelskiego.
Przede wszystkim jednak należy wykluczyć szkoły z podziału środków, bo to nie ma sensu - wyręczamy miasto z jego elementarnych podstawowych obowiązków, a wygrywa i tak większa szkoła. Kto nie rozumie o co chodzi, ten niech spróbuje dać dziecku pod choinkę kilogram ziemniaków, skarpetki i żarówkę, bo się właśnie przepaliła.

Dodaj komentarz