Czesław Renkiewicz, prezydent Suwałk wraz z zastępcami złożyli w czwartek (04.06) kwiaty pod Dębem Wolności w parku Konstytucji 3 Maja. Dziś przypada bowiem 31. rocznica wolnych wyborów do Senatu i częściowo wolnych do Sejmu.
4 czerwca 1989 r., na mocy porozumień między władzami PRL a częścią opozycji odbyły się częściowo wolne wybory parlamentarne. Miały one kluczowe znaczenie dla upadku reżimu komunistycznego i narodzin III Rzeczypospolitej. Były rezultatem porozumienia zawartego pomiędzy władzą komunistyczną a przedstawicielami części opozycji podczas obrad Okrągłego Stołu. Zdecydowane zwycięstwo "Solidarności" otworzyło drogę do budowy państwa demokratycznego, suwerennego, uwolnionego z więzów centralnie planowanej gospodarki. Dzięki temu utworzono rząd z pierwszym niekomunistycznym premierem, którym został Tadeusz Mazowiecki. Datę tę uznaje się za początek upadku komunizmu w Polsce.
W 1989 r. Suwalszczyzna otrzymała wsparcie z Warszawy. Zdecydowano, że reprezentantami obozu solidarnościowego na naszym terenie będą osoby o znanych nazwiskach. W rezultacie kandydatem do Senatu został Andrzej Wajda urodzony w Suwałkach, zaś do Sejmu Bronisław Geremek. Pierwsze spotkanie wyborcze suwalskiego Komitetu Wyborczego odbyło się 3 maja 1989 r. w parku Konstytucji 3- Maja. Uczestniczyło w nim mnóstwo suwalczan.
4 czerwca Polacy niesieni euforią i nadzieją na zmiany tłumnie ruszyli do urn wyborczych. Przed kabinami do głosowania ustawiały się długie kolejki. Frekwencja w Suwałkach była rekordowa i wyniosła prawie 60%. Wybory te okazały się prawdziwym sukcesem dla Komitetu Obywatelskiego. Suwalczanie oddali na Andrzeja Wajdę 67,3 % głosów, a na Bronisława Geremka ponad 73 %. Z kolei dla obozu rządowego wybory oznaczały totalną klęskę.