Leśnicy na tropie rysia

Leśnicy z Nadleśnictwa Szczebra spotkali rysia, który nie zamierzał uciekać

W ostatnim czasie pracownicy terenowi Nadleśnictwa Suwałki zaobserwowali w południowej części nadleśnictwa obecność rysia, który pozostawił na śniegu swoje wyraźnie odciśnięte tropy. Z kolei leśnicy z Nadleśnictwa Szczebra spotkali rysia, który nie zamierzał od nich uciekać.

 

Luty i marzec są szczególnymi miesiącami w życiu rysi. Właśnie wtedy „marcują”, czyli są w okresie odbywania godów i tylko w tym czasie łączą się na kilka dni w pary. Poza okresem rui, przez większą część roku samce prowadzą samotny tryb życia, a samice wychowują młode kocięta. Areały osobnicze samców są nawet czterokrotnie większe niż samic więc w trakcie rui mogą nakładać się na areały 2-3 kotek. Kocięta rodzą się w maju i zostają z matką przez 10 – 11 miesięcy. 

 

Rysie spotykane są od wielu lat w południowej części Nadleśnictwa Suwałki tj. w zwartym kompleksie leśnym stanowiącym północno-zachodni kraniec Puszczy Augustowskiej. Niestety dzieje się to bardzo rzadko i nieregularnie. Aktualnie zaobserwowany wzrost obecności rysia w tej części Puszczy, (również w sąsiednich nadleśnictwach) może być związany z zauważalnym spadkiem obecności wilka, który jest rzadziej obserwowany wewnątrz kompleksu leśnego a więcej obserwacji i śladów żerowania pojawia się w mniejszych śródpolnych kompleksach leśnych, często w pobliżu miejscowości.  

 

W ostatnim czasie pracownicy terenowi Nadleśnictwa Suwałki zaobserwowali w południowej części nadleśnictwa obecność rysia, który pozostawił na śniegu swoje wyraźnie odciśnięte tropy. Po bliższej analizie okazało się że są to tropy pary rysi – samca i samicy. Jeszcze więcej szczęścia mieli leśnicy z Nadleśnictwa Szczebra. Podczas pełnionej służby strażnicy zobaczyli zwierzę znajdujące się w pobliżu drogi leśnej, które ku ich zaskoczeniu, wcale nie zamierzało uciekać. Co więcej, po odejściu kilka kroków w kierunku lasu ryś położył się i obserwował z zaciekawieniem owych strażników, pozując tym samym do kilku pamiątkowych zdjęć. Znajdował się w tedy około 15-20 metrów od obserwujących go leśników. Po kilku chwilach Ryś wyszedł niespiesznie na pobliskie rozwidlenie drogi leśnej i oddalił się jedną z nich w swoim kierunku, strażnicy natomiast dbając o spokój zwierzęcia udali się w przeciwną stronę.

 

Ryś w Polsce jest gatunkiem ściśle chronionym wymienionym m.in. w „Polskiej czerwonej Księdze Zwierząt”. Jego liczebność i skryty tryb życia sprawiają, że spotkanie go w lesie nie jest łatwe i należy do rzadkości. Należy pamiętać by w trakcie takiego spotkania nie zakłócać jego spokoju i nie podążać za nim.

 

Dodaj komentarz