Siatkarze Ślepska Malow Suwałki przegrali wyjazdowe spotkanie z pierwszoligowym Polskim Cukrem Avią Świdnik 1:3 i odpadli z Pucharu Polski już w I rundzie.
Po niedzielnym (19.12) zwycięstwie biało-niebieskich z Treflem Gdańsk apetyty zarówno zawodników jak i kibiców na udane zakończenie roku 2021 znacznie wzrosły. Warunek był jeden - pucharowe zwycięstwo z Polskim Cukrem Avią Świdnik, drużyną występującą na co dzień na zapleczu PlusLigi. Tak się jednak nie stało. Siatkarze Ślepska Malow Suwałki przegrali w Świdniku 1:3 i zakończyli zmagania w Tauron Pucharze Polski na 1. rundzie.
Podopieczni trenera Andrzeja Kowala przegrywali z pierwszoligowcem już 0:2, ale w trzecim secie przedłużyli swoje szanse na zwycięstwo. Kibice, zgromadzeni w hali Szkoły Podstawowej nr 7 w Świdniku bardzo żywiołowo dopingowali swoich ulubieńców. Gospodarze świetnie prezentowali się niemal w każdym elemencie gry, a najwięcej kłopotów sprawiało biało-niebieskim przyjęcie zagrywki. Ciężar gry spoczywał tego dnia na Kamilu Kosibie, przyjmującym gospodarzy, który zdobył 23 punkty i był bardzo ważnym ogniwem zespołu prowadzonego przez Witolda Chwastyniaka. 22-letni zawodnik Polskiego Cukru Avii Świdnik zdobył statuetkę MVP. Wtorkowe (21.12) spotkanie w Świdniku było ostatnim, sportowym akcentem siatkarzy Ślepska Malow Suwałki w 2021 roku.