Czwarty mecz z rzędu w PlusLidze bez zwycięstwa

Skra Bełchatów - Ślepsk Malow Suwałki 3:0

Gorszy czas przeżywają obecnie siatkarze Ślepska Malow Suwałki, którzy zanotowali porażki w czterech ostatnich spotkaniach w PlusLidze. W poniedziałek (01.02) biało-niebiescy przegrali 0:3 z PGE Skrą Bełchatów.

 

W zaległym meczu 10. kolejki PlusLigi siatkarze Ślepska mierzyli się na wyjeździe ze Skrą Bełchatów, która nie rozgrywa najlepszego sezonu. Podopieczni trenera Michała Mieszko Gogola radzą sobie ze zmiennym szczęściem. W 19 rozegranych spotkaniach zdobyli 30 punktów, notując przy tym ujemny bilans – 9 wygranych i 10 przegranych. Takie rezultaty dają bełchatowianom 8. miejsce w ligowej tabeli. Z kolei zawodnicy Andrzeja Kowala przegrali ostatnie trzy spotkania i chcieli przełamać niekorzystną serię. Niestety tego dnia zdecydowanie lepszym zespołem na parkiecie byli gospodarze. 

 

Pierwszy set to zdecydowana przewaga bełchatowian, którzy zwyciężyli 25:17. Drugą partię lepiej rozpoczęli przyjezdni, ale nie potrafili utrzymać przewagi i ostatecznie znów punkt zdobyli rywale wygrywając 26:24. Trzeci set dla Ślepska był już całkowicie do zapomnienia. Porażka 25:15 i szybkie zwycięstwo Skry 3:0. MVP, czyli najlepszym zawodnikiem spotkania został siatkarz z Bełchatowa, Karol Kłos.

 

Po 21 rozegranych spotkaniach Ślepsk ma na koncie 27 punktów i zajmuje 10 miejsce w ligowej tabeli. Punkt więcej ma dziewiąty Indykpol AZS Olsztyn, ale też olsztynianie mają jedno spotkanie rozegrane mniej. Liderem nieprzerwanie pozostaje Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle. Kolejny mecz już w najbliższy piątek 5. lutego. Biało-niebiescy w kolejnym wyjazdowym spotkaniu zmierzą się z drugim w tabeli Jastrzębskim Węglem. Początek rywalizacji o godzinie 20.30. 

Dodaj komentarz