51- letni mężczyzna stracił panowanie nad autem i dachował. Jak się okazało miał blisko 4 promile alkoholu w organizmie.
Dyżurny suwalskiej komendy we wtorek (10.03) po godzinie 18.00 otrzymał informacje o zdarzeniu drogowym w gminie Bakałarzewo. Na miejsce zdarzenia natychmiast zostali skierowani policjanci. Jak wstępnie ustalili mundurowi, mężczyzna kierujący volkswagenem, jadąc na łuku drogi stracił panowanie nad pojazdem, zjechał do rowu i dachował. Okazało się, że siedzący za kierownicą auta 51-latek był kompletnie pijany. Wstępne badanie wykazało, że mężczyzna miał blisko 4 promile alkoholu w organizmie. Teraz za swoje nieodpowiedzialne postępowanie będzie on odpowiadał przed sądem.