W 2020 roku Miejski Ośrodek Pomocy Rodzinie w Suwałkach przyjął o 613 więcej wniosków na świadczenia z pomocy społecznej niż w roku 2019. O 405 wzrosła z kolei liczba dzieci pobierających świadczenie 500 plus.
W czwartek (18.02) Leszek Lewoc, dyrektor MOPR przedstawił sprawozdanie z działalności Miejskiego Ośrodka Pomocy Rodzinie w Suwałkach za 2020 rok. Łącznie w minionym roku ośrodek wydatkował kwotę ponad 135 mln zł (19 mln zł więcej nić rok wcześniej), co stanowi 1/4 budżetu Suwałk. Jak przekazał dyrektor, znacznie wzrosło zapotrzebowanie na świadczenia z pomocy społecznej. MOPR przyjął 5788 wniosków czyli o 613 więcej niż w 2019 roku. Pomocą objęto 1843 rodziny - o 40 więcej niż przed rokiem. Jako główne powody trudnych sytuacji życiowych dyrektor wymieniał niepełnosprawność, bezrobocie i długotrwałe choroby. Zdaniem Leszka Lewoca pandemia nie wpłynęła jednak w minionym roku na zubożenie społeczeństwa. Jak stwierdził dyrektor, bieda w mieście jest mniej więcej na takim samym poziomie.
Świadczenia wychowawcze 500 plus pobierały 8143 rodziny na 13 357 dzieci. Jest to wzrost o 405 dzieci w porównaniu do roku poprzedniego. Wydatki w tym zakresie w wysokości 75 mln zł stanowią ponad połowę budżetu ośrodka. - Ten wzrost tłumaczymy tym, że są to rodziny które ze względu na epidemię postanowił zostać w Suwałkach. Uważamy, że są to powroty z zagranicy, ponieważ nie ma wzrostu urodzin. Takiego małego wzrostu urodzin nie było w kraju od 15 lat. Na program 500 + przeznaczono w tym roku 41 miliardów. Miał on wpłynąć pozytywnie na demografię, ale jak widać tak nie jest. Środki przeznaczone na program są bardzo duże, a dzieci rodzi się mniej - mówił Leszek Lewoc.
Dyrektor zaznaczył również, że mimo pandemii ośrodek cały czas funkcjonował. Wdrożono naprzemienną pracę zdalną, co umożliwiło niezakłóconą realizację zadań. - Pojawienie się na terytorium Rzeczpospolitej Polskiej zakażenia i choroby zakaźnej wywołanej wirusem SARS-CoV-2 zwanej „COVID-19” spowodowało zamknięcie większości firm, placówek oświatowych, a także ośrodki pomocy społecznej. Nie oznacza to jednak, że MOPR przestał pracować. Wręcz przeciwnie, cały czas zapewniano ciągłość dostępu do swoich usług - rozpatrywano wnioski, przyznawano świadczenia, udzielano specjalistycznego poradnictwa - tyle, że bez osobistego kontaktu z interesantami. Wypracowano określoną formułę działań polegającą na przyjmowaniu wniosków drogą elektroniczną e-mail, lub skrzynkę ePUAP, pocztą lub wrzucania do specjalnie przygotowanych skrzynek w budynku MOPR. Pracownicy monitorowali środowiska, dokonywali rozpoznania z wykorzystaniem telefonów, gromadzili dokumentację samodzielnie lub też wykorzystywali dostępne systemy dziedzinowe. Sytuacja epidemiczna nałożyła ponadto dodatkowe obowiązki na Ośrodek, m.in.: prowadzenie postępowań dotyczących przedłużania z urzędu decyzji dotyczących świadczeń z pomocy społecznej oraz świadczeń rodzinnych, uzależnionych od niepełnosprawności, w związku z wydłużeniem z mocy prawa ważności orzeczeń o niepełnosprawności lub jej stopniu.