Uratowali mężczyznę przed zamarznięciem

Mężczyznę, który spał w wiacie przystankowej uratowali augustowscy policjanci

Mężczyznę, który spał w wiacie przystankowej uratowali augustowscy policjanci. 40-latek początkowo odmawiał pomocy, gdyż twierdził, że wystarczą mu ciepłe koce. 

 

W sobotni (16.01) poranek policjanci z Augustowa otrzymali zgłoszenie, że w wiacie przystankowej przy drodze do Lipska śpi mężczyzna. Na miejscu na funkcjonariuszy czekał zgłaszający, który przed ich przyjazdem dał bezdomnemu jedzenie. 40-latek opowiedział policjantom, że przyjechał do Augustowa z południa Polski w poszukiwaniu pracy. Gdy jej nie znalazł, ruszył pieszo w dalsze poszukiwania. Funkcjonariusze zaproponowali mężczyźnie, że zawiozą go do augustowskiej ogrzewalni dla osób bezdomnych. Ten odmówił pomocy, którą zaoferowali funkcjonariusze. Powiedział, że jest przygotowany na najgorsze, gdyż ma ze sobą koce. Interweniujący policjanci przekazali informację o mężczyźnie swoim kolegom, którzy po południu pojechali sprawdzić, co się dzieje z 40-latkiem. Mundurowi z drugiej zmiany odnaleźli mężczyznę śpiącego na tym samym przystanku. Był on bardzo zmarznięty i mówił ze jest mu bardzo zimno. Powiedział policjantom, że gdyby do niego nie przyjechali, najprawdopodobniej nie doczekałby rana. Funkcjonariusze zawieźli mężczyznę do augustowskiej ogrzewalni i o jego losie poinformowali ośrodek pomocy społecznej. 

Dodaj komentarz