Jak sprawdzić, czy nie zalegasz z opłatami

Jak sprawdzić, czy nie zalegasz z opłatami

 

Czy wiesz, jak sprawdzić swoje długi? Okazuje się, że jest to niezwykle proste i możesz to zrobić bez wychodzenia z domu. Jak zbadać własną płynność finansową i dlaczego każdy powinien to zrobić?

 

Nie zawsze zdajemy sobie sprawę, że zalegamy z opłatami

Jak sprawdzić swoje długi? Wydawać by się mogło, że pytanie to dotyczy wąskiego grona osób, z którymi my sami nie mamy nic wspólnego. W rzeczywistości jest nieco inaczej. Z roku na rok liczba dłużników nie maleje. Część z nich nie zdaje sobie nawet sprawy, że posiada na swoim koncie dług. Niekiedy wystarczy zapomnieć o uregulowaniu rachunku za telefon lub prąd.



Żyjemy w czasach, gdy usługi abonamentowe są na porządku dziennym. Nie dziwi więc fakt, że bierzemy na siebie coraz więcej opłat, które musimy regulować miesiąc w miesiąc. Nietrudno w takiej sytuacji o przeoczenie. Do tego dochodzi brak kontroli nad własnymi możliwościami finansowymi. Pożyczki czy zakupy na raty również mogą stać się przyczyną utraty płynności finansowej.



Czy wiesz, jak sprawdzić swoje długi?

O posiadanym zadłużeniu możemy dowiedzieć się nieoczekiwanie. Wierzyciel może przysłać nam wezwanie do zapłaty. Wówczas możemy uregulować zaległą należność szybko i bez większych konsekwencji. Może się jednak zdarzyć, że wpis na nasz temat pojawi się w rejestrze dłużników. Jeśli akurat w danym momencie będziemy ubiegać się o kredyt np. na samochód czy mieszkanie, taki wpis może znacznie zmniejszyć szansę na otrzymanie wsparcia ze strony banku.



Czy istnieje zatem sposób, żeby sprawdzić, czy nie zalegamy z opłatami? Jak sprawdzić swoje długi? Najlepszym sposobem jest regularne odwiedzanie rejestrów dłużników. To tam najczęściej trafiają informacje o osobach fizycznych lub przedsiębiorcach, którzy nie regulują swoich oszczędności na czas. Dobra wiadomość jest też taka, że możemy zadbać o usunięcie negatywnego wpisu na nasz temat z takiego rejestru.

 

Odwiedź serwisy z rejestrami zadłużonych online

Informacje na temat nierzetelnych płatników mogą trafiać m.in. do biur informacji gospodarczej. Niekiedy bywają one mylone z Biurem Informacji Kredytowej. BIG oraz BIK to jednak niezależne od siebie instytucje, których działalność nie jest tożsama. W obrębie zainteresowań BIKu pozostają klienci banków oraz firm pożyczkowych. W bazach BIK zawarte są informacje na temat ich historii kredytowej.

 

Z kolei biura informacji gospodarczej to organizacje, które gromadzą informacje o płatnikach, którzy z różnych powodów nie regulują terminowo swoich zobowiązań. Żeby jednak znaleźć się w jednym z rejestrów, należy mieć co najmniej kilkaset zł długu (200 dla konsumentów, 500 zł dla przedsiębiorców). Z kolei czas, który upłynął od terminu płatności nie może być krótszy niż 30 dni. W Polsce działa obecnie 5 biur informacji gospodarczej. Są to: ERIF BIG S.A., Krajowy Rejestr Długów BIG S.A., BIG InfoMonitor S.A., KBIG S.A., KIDT BIG S.A. Nie prowadzą one między sobą wymiany danych o dłużnikach. Oznacza to, że możemy znaleźć się zarówno na jednej liście z pięciu, jak i na wszystkich. Żeby sprawdzić, czy mamy dług, należy zalogować się w wybranym serwisie, gdzie raz na pół roku można pobrać bezpłatny raport na swój temat.

 

Okazało się, że masz dług

Wiesz już, jak sprawdzić swoje długi. Jak jednak należy się zachować, gdy w raporcie znajdziesz negatywny wpis na swój temat? Przede wszystkim warto do tego podejść na spokojnie. Pierwszym krokiem powinno być sprawdzenie, gdzie powstał dług i czy faktycznie nie zapłaciliśmy danej opłaty w terminie. 

 

Jeśli faktycznie do tego doszło, dobrze jest możliwie szybko nawiązać kontakt z wierzycielem. Pamiętaj, że zarówno Tobie, jak i jemu, zależy na załatwieniu sprawy na drodze polubownej. Warto zatem wykazać chęć szybkiego uregulowania zadłużenia. W przypadku większych sum, możemy starać się o rozłożenie długu na raty. Kiedy już spłacimy wszystkie zaległości, możemy poprosić wierzyciela o usunięcie negatywnego wpisu z rejestru zadłużonych.

 

– Artykuł sponsorowany

Dodaj komentarz