Mimo licznych apeli kolejne osoby dają się oszukać

Kobieta chciała zainwestować pieniądze, a zamiast tego straciła 12 tysięcy złotych

Suwalscy policjanci po raz kolejny ostrzegają przed oszustami działającymi metodą „na zdalny pulpit”. Ostatnio ich ofiarą padła 34-latka. Kobieta chciała zainwestować pieniądze, a zamiast tego straciła 12 tysięcy złotych. 

 

Przestępcy posługują się różnymi metodami, aby szybko zdobyć pieniądze. Coraz częściej wykorzystują metodę „na zdalny pulpit". W ostatnich dniach oszuści działając w ten sposób oszukali 34-letnią mieszkankę gminy Raczki. 

 

Jak ustalili policjanci, kobieta chciała zainwestować pieniądze. Znalazła w internecie ofertę i zalogowała się w wybranej witrynie. Wkrótce skontaktował się z nią konsultant z dalszymi wskazówkami. Za jego namową kobieta zainstalowała na komputerze podaną aplikację, jak się później okazało, do zdalnej obsługi urządzenia. Następnie 34-latka postępując zgodnie z instrukcjami rzekomego konsultanta zalogowała się do swojego konta bankowego. W ten sposób kobieta dała przestępcom pełny dostęp do swojego konta. Oszuści, wykorzystując te dane wzięli pożyczkę na 12 tysięcy złotych, którą rozdysponowali na inne rachunki bankowe.

1 Komentarzy

Ziomek

28/10/2021

Tak jak w temacie - policjant oczywiscie staral sie mnie spławić, mówiąc, że sms wyslany pewnie z telefonu branego na słupa. Po 3 miesiącach dostałem piękne umorzenie, bo policja nie dopatrzyła się jakiegokolwiek przestępstwa. Najwyraźniej coś się w prawie zmieniło, bo próba oszustwa, to już nie przestępstwo. Fajnie.... kraj z dykty i ekstrementów.

Dodaj komentarz