160. rocznica wybuchu Powstania Styczniowego

Suwalczanie pamiętali o poległych w Powstaniu Styczniowym


Uroczystość upamiętniająca 160. rocznicę wybuchu Powstania Styczniowego odbyła się w niedzielę (22.01) na górze Szubienicznej przy ulicy Bakałarzewskiej w Suwałkach.

 

22. stycznia przypadała 160 rocznica wybuchu Powstania Styczniowego. Co roku tego dnia Grupa Rekonstrukcji Historycznej „Garnizon Suwałki” działająca przy Muzeum Okręgowym w Suwałkach wystawia patrol konny w strojach z epoki, który przejeżdża pod pomnik poświęcony powstańcom styczniowym na tzw. Górze Szubienicznej przy ul. Bakałarzewskiej w Suwałkach. W tym roku obchody przybrały jednak nieco większy wymiar, a w uroczystościach wzięły udział również władze miasta, radni, służby mundurowe i zaproszeni goście. Tradycyjnie pod pomnikiem zostały złożone kwiaty, zapalone znicze i zmówiona modlitwa za poległych i zmarłych powstańców.

- Walka partyzancka prowadzona była w różnych regionach Królestwa Polskiego. Tutaj, na naszym terenie dochodziło do potyczek, do zwarcia z wojskami carskimi w okolicach Krasnopola, Olszanki, czy też Żywej Wody tuż przy dzisiejszych granicach naszego miasta. Powstańcy walczyli dzielnie, ale o zwycięstwo było niezmiernie trudno i tak naprawdę nasza szansa wybicia się na wolność była znikoma. 1864 roku powstanie upadło, a członkowie tymczasowego rządu zostali straceni w Cytadeli Warszawskiej. Kolejny zryw narodu polskiego nie przyniósł upragnionej wolności, ale wolność pozostała w myślach i w sercach narodu, dlatego też dziś spotykamy się na Górze Szubienicznej, aby oddać pamięć i cześć powstańcom styczniowym - mówił w swoim wystąpieniu Czesław Renkiewicz, prezydent Suwałk.

Powstanie Styczniowe wybuchło w czwartkową noc 22. stycznia 1863 roku i było największym powstaniem w dziejach Polski. Miało charakter wojny partyzanckiej, w której stoczono ok. 1200 bitew i potyczek. Zryw pochłonął kilkadziesiąt tysięcy ofiar, ale ich walka miała ogromny wpływ na dążenia niepodległościowe następnych pokoleń.

 

Poległych powstańców upamiętniono w Suwałkach na tzw. górze Szubienicznej, która jest uznawana za miejsce ich straceń. Tradycja stawiania krzyży sięga czasów tuż po samym powstaniu, kiedy to ustawiono trzy krzyże, ale zostały zniszczone przez Rosjan. Później postawiony krzyż został zestrzelony przez Niemców w I wojnie światowej. W 1935 r. pobrano z tego miejsca ziemię na kopiec Marszałka Józefa Piłsudskiego, usypany w Krakowie. Obecne, cztery krzyże, ustawione zostały w 2004 r.

 

Dodaj komentarz